Ostatnie tygodnie przyniosły sporo zmian u Bartłomieja Smolarczyka. Środkowy obrońca Korony Kielce w końcu doczekał się szansy na grę, a chwilę przed tym zdecydował się na założenie konta na platformie X.

22-latek długo musiał godzić się z rolą rezerwowego. Ostatnie, regularne szanse dostawał w pierwszej części rundy rewanżowej poprzedniego sezonu. Teraz, po raz pierwszy zagrał w meczu szóstej kolejki przeciwko Motorowi Lublin. Zaliczył całą drugą połowę, zastępując mającego na koncie żółtą kartkę Jakuba Budnickiego. Młodzieżowy reprezentant Polski pokazał się z dobrej strony i zaliczył pełny występ w Niecieczy, gdzie strzelił gola.

Chwilę przed swoim pierwszym spotkaniem w tym roku zdecydował się na założenie konta na platformie X, gdzie jest bardzo aktywny: „Cieszę się, że w końcu jestem na Twitterze! Wiem, że wielu kibiców Korony Kielce i Ekstraklasy jest tutaj aktywnych, więc to będzie miejsce, gdzie będę dzielić się swoją drogą, treningami i pracą, którą wkładam, by stać się najlepszą wersją siebie. Do zobaczenia tutaj”, napisał zawodnik w jednym z pierwszych wpisów.

Taka aktywność wśród ekstraklasowych piłkarzy jest rzadkością. Dlaczego stoper zdecydował się na taki krok?

– Pomysł podsunęła mi moja dziewczyna, która w tym obszarze jest bardziej doświadczona ode mnie. Zdaje sobie sprawę, że w dzisiejszych czasach, nie ważne co się robi, to te media społecznościowe są na tyle ważne, że ten swój pijar można przez nie tworzyć. Moja głowa zostaje w stu procentach na tym, co dzieje się na boisku, na co mam wpływ. Moja dziewczyna prowadzi część roboty w mediach społecznościowych robi za mnie, daje mi pomysły, a ja tylko mówię „tak” lub „nie”. Na pewno będę chciał prowadzić ewentualne rozmowy z kibicami w przyjemnej atmosferze – wyjaśnia Bartłomiej Smolarczyk.

Korona obecnie aktywnie wykorzystuje przerwę reprezentacyjną. Podopieczni Jacka Zielińskiego wrócą do gry o ligowe punkty w sobotę, 13 września, kiedy zagrają na Exbud Arenie z Pogonią Szczecin.