Korona Kielce przygotowuje się do wyjazdowego meczu z Radomiakiem Radom. Do treningów z drużyną wrócił Adrian Dalmau. Jak wygląda sytuacja pozostałych zawodników, którzy leczyli urazy?

Adrian Dalmau ­– najlepszy strzelec „żółto-czerwonych” ­– zmagał się ostatnio z urazem mięśnia przywodziciela uda. Doznał go na rozgrzewce przed meczem w Mielcu, w którym miał wyjść w pierwszym składzie. Opuścił następny pojedynek z Wartą Poznań. W pierwszym tygodniu przerwy reprezentacyjnej trenował indywidualnie, nie zagrał w sparingu z Widzewem Łódź. Wszystko wskazuje na to, że będzie już do dyspozycji sztabu szkoleniowego na niedzielny pojedynek w Radomiu.

Są małe szanse, że w tym meczu zagra ktoś z dwójki Dalibor Takacz-Kyryło Petrow. Za nimi dłuższy rozbrat z piłką. Wydaje się, że Słowak poradził sobie z kontuzją rozcięgna podeszwowego, bo biegając nie odczuwa już bólu. On również wraca do zajęć z zespołem. Być może znajdzie się w kadrze meczowej. Z kolei Ukrainiec odbudowuje formę po kontuzji ścięgna Achillesa, jednak dalej odczuwa skutki urazu.

W Radomiu zabraknie jeszcze Kondrada Forenca, który ma problem z kolanem. W czwartek przejdzie dokładniejsze badania. W kadrze meczowej znajdzie się młody Rafał Mamla.

W sparingu z Widzewem zabrakło jeszcze Dawida Błanika. Skrzydłowy podkręcił kostkę i dostał kilka dni odpoczynku. On powinien być gotowy na wyjazd na Mazowsze.

Niedzielne sotkanie z Radomiakiem zaplanowano na godz. 12.30.