Przeczytaj także
Dwa tysiące złotych musi zapłacić Orlen Wisła Płock za wbiegnięcie jej kibiców na parkiet Hali Legionów po końcowym gwizdku drugiego meczu finału Orlen Superligi.
Zespół z północnego Mazowsza wygrał po rzutach karnych, przerywając w ten sposób 12-letnią hegemonie klubu z Kielc. Po ostatnim karnym część fanów „Nafciarzy” wyrwała się z sektora i wbiegła na boisko. Porządek musiał zaprowadzić policyjny oddział prewencji.
Sprawą zajął się Komisarz Ligi. Decyzja w tej sprawie została podjęta jakiś czas temu, ale dopiero teraz na stronie internetowej Orlen Superligi pojawiło się uzasadnienie Piotra Łebka.
Jego zdaniem fani z Płocka dopuścili się złamania przepisów, ale Komisarz Ligi doszukał się elementu łagodzącego karę: „utrwalone na nagraniu zachowanie kibiców wpłynęło jednak na wymiar kary, który uwzględnia fakt, że ich zachowanie nie niosło dalszych znamion zachowań chuligańskich i ograniczało się do świętowania sukcesu z drużyną obwinionego. Pozwoliło to na zastosowanie w sprawie nie tylko obniżonego wymiaru kary, ale zastosowanie nadzwyczajnego złagodzenia kary”, czytamy w uzasadnieniu.
Z jego pełną treścią można zapoznać się W TYM MIEJSCU.
fot. Patryk Ptak