Marcin Lijewski nie jest już trenerem reprezentacji Polski w piłce ręcznej. W najbliższych, marcowych spotkaniach eliminacji Euro 2026 z Portugalią zespół poprowadzi jego dotychczasowy asystent – Michał Skórski.

Marcin Lijewski pracował z kadrą przez niespełna dwa lata. Przed rokiem na Euro w Niemczech drużyna zajęła 16. pozycję. Na tegorocznych mistrzostwach świata „biało-czerwoni” uplasowali się na 25. miejscu, najgorszym w historii występów reprezentacji na mundialu. Przedturniejowym celem wyznaczonym przez związek było zajęcia lokaty 9-14.

Notowań selekcjonera nie poprawił konflikt z Kamilem Syprzakiem. Zawodnik w trakcie turnieju odniósł kontuzję i chciał wcześniej wrócić do macierzystego klubu Paris Saint-Germain, aby tam przejść rehabilitację. Obrotowy nie dostał na to zgody i samowolnie opuścił kadrę. Wiele niedomówień wywołała wypowiedź trenera, który w jednym z wywiadów uzasadniał, że rozgrywający Michał Olejniczak nie miał siły grać i w defensywie, i w ataku, stąd rzadko korzystano z niego pod bramką rywali. Sam zawodnik w mediach społecznościowych temu zaprzeczył.

Kontrakt Marcina Lijewskiego obowiązywał do lutego 2028 roku. W przypadku awansu na igrzyska miał się automatycznie przedłużyć do okresu po nich. Związek Piłki Ręcznej w Polsce podjął jednak decyzję o wcześniejszym zakończeniu współpracy.

„Decyzja Prezesa ZPRP Sławomira Szmala zapadła po głębokiej analizie pracy trenera, konsultacjach z Radą Trenerów ZPRP oraz została zatwierdzona przez Zarząd ZPRP w dniu 24 lutego 2025 roku”, czytamy w komunikacie federacji.

W najbliższych spotkaniach eliminacyjnych z Portugalią drużynę narodową poprowadzi dotychczasowy asystent Marcina Lijewskiego – Michał Skórski.

fot. Paweł Bejnarowicz/ ZPRP