Przeczytaj także
Kontuzja kolana Radosława Sewerysia, której doznał w sobotnim sparingu z koreańskim Gangwon FC okazała się poważna. Środkowy obrońca Korony Kielce uszkodził łękotki i więzadło krzyżowe przednie. Ostateczna diagnoza zostanie postawiona po badaniach w Polsce.
21-letni stoper wrócił do „żółto-czerwonej” drużyny po skróceniu wypożyczenia do drugoligowej Polonii Bytom. W niej nie grał regularnie. W Koronie miał być alternatywą jako pół-lewy stoper.
Radosław Seweryś doznał urazu w 53. minucie bezbramkowo zremisowanego sparingu z wicemistrzem Korei Południowej. Po kontakcie z rywalem jego noga wygięła się w nienaturalny sposób, a młody zawodnik opuścił boisko przy asyście fizjoterapeutów.
W niedzielę zawodnik przeszedł pierwsze badania, które – jak przekazał kielecki klub – „wykazało uszkodzenie łąkotek oraz prawdopodobieństwo uszkodzenia więzadła krzyżowego przedniego.
Radosław Seweryś przejdzie kolejne, pogłębione badania już w Polsce, po którym zostanie postawiona ostateczna diagnoza. Jeśli będzie musiał przejść zabieg rekonstrukcji więzadła, czeka go kilkumiesięczna pauza.
fot. Korona Kielce