W Kielcach odbędą się zawody Pucharu Europy w Triathlonie. W niedzielę, 2 czerwca zawodnicy z 23 krajów będą rywalizować na dystansie supersprintu. – Tak naprawdę, stojąc w jednym miejscu będzie można obserwować całą rywalizację i emocjonować się tym widowiskowym sportem – mówi Filip Szołowski, dyrektor sportowy Polskiego Związku Triathlonu, organizator zawodów.

Kielce są jednym z trzynastu miast, w których odbywa się Puchar Europy. Dołączyły do Olsztyna i Rzeszowa, w których zawody tego cyklu gościły już w poprzednich latach.

Rywalizacja w supersprincie jest bardzo widowiskowa. Zawodnicy mają do pokonania 400 metrów pływania, 8 kilometrów jazdy na rowerze i 2,5 kilometra biegu. Przed południem będą startować w sesjach kwalifikacyjnych (czterech u mężczyzn i dwóch u kobiet).

Pierwsza część rywalizacji odbędzie się w Zalewie Kieleckim. Woda w zbiorniku została przebadana już w poprzednim roku. Wykazano, że w okresie między kwietniem a czerwcem są dobre warunki do pływania. Tegoroczne badania, również te przeprowadzone kilka dni temu, są optymistyczne. Rywalizacja kolarska i biegowa odbędą się na nieco ponad dwuipół-kilometrowej pętli na ulicy Zagnańskiej. Za organizację zawodów odpowiada Filip Szołowski, były utytułowany zawodnik Akweduktu Kielce, obecnie sprawujący funkcję dyrektora sportowego Polskiego Związku Triathlonu.

– Mam nadzieję, że po paru latach uda się odczarować nasz zalew. Urodziłem się w Kielcach, trenowałem w Akwedukcie, zdobyłem w jego barwach ponad 50 medali. Organizacja tego Pucharu Europy będzie dla mnie wyjątkowa, ponieważ jestem związany z tym miastem. Na listach startowych mamy ponad 160 osób z 23 krajów, trzy z nich są spoza Europy. Na miejscu warto być już od godziny 8, kiedy odbędą się kwalifikacje, z których zastanie wyłączonych najlepszych 30 zawodników i zawodniczek. Finały rozpoczną się o 16.30 – wyjaśnia Filip Szołowski, który rozwinął kwestię jakości wody w Zalewie Kieleckim.

– Wyniki badań są bardzo optymistyczne. Zgodnie z procedurami Europejskiej Federacji Triathlonu musieliśmy wykonać je już w kwietniu. Powtórzyliśmy je kilka dni temu. Wyniki pokazują, że w tym okresie to zbiornik, który bez problemu nadaje się do pływania. Mało tego, przepisy federacji są bardziej rygorystyczne od tych kąpieliskowych w naszym kraju. Jesteśmy dobrej myśli. Ostateczną decyzję podejmuje delegat techniczny. On przyjdzie do nas na cztery dni przed zawodami – wyjaśnia.

Imprezą towarzyszącą Pucharowi Europy będzie Tri-Pop Cup Kielce 2024, w którym rywalizować będą najmłodsi triathloniści w wieku od 9 do 14 lat.

– Zapraszamy najmłodszych, które chcą spróbować swoich sił w triathlonie. Dystanse będą króciutkie, w zależności od kategorii wiekowej. Od 100 do 200 metrów pływania, od 2,5 do 5 kilometrów jazdy na rowerze i od 500 m do 1 kilometra biegu – tłumaczy Filip Szołowski.

Prezydent Kielc Agata Wojda wyraziła nadzieję, że zawody przyciągną kibiców, ale też odegrają ważną rolę promocyjną.

– Zmagania mają charakter międzynarodowy. Pojawią się tutaj zawodnicy również spoza Europy: z Chile, Kanady i Australii. Te osoby i ich sztaby będą mogły zapoznać się z naszym potencjałem turystycznym. Takie przedsięwzięcia to okazja do informowania o Kielcach w wielu branżowych mediach, również za granicą – tłumaczy Agata Wojda, która również odniosła się do kwestii zalewu.

– Mieszkańcy naszego miasta mają duże nadzieję związane z rewitalizacją tej przestrzeni w przyszłości. Wiemy, że to wyzwanie, które nas czeka. Stawiamy pierwszy krok, aby Zalew Kielecki stał się przestrzenią nie tylko do uprawiania sportu, ale żeby służył również do szeroko pojętej rekreacji – wyjaśnia prezydent Kielc.

Głównym sponsorem Pucharu Europy w stolicy Świętokrzyskiego są Targi Kielce.

– Nie pierwszy raz wspieramy miasto w organizacji imprezy sportowej. W poprzednich latach również pozytywnie odpowiadaliśmy na takie prośby. To pierwsze tego typu zawody w naszym mieście. Lubimy być przy takich przedsięwzięciach. Włączamy się w społeczną odpowiedzialność biznesu. Chętnie patrzymy na rzeczy, które mają przynieść coś pozytywnego, szczególnie jeśli w takich projektach jest również sport młodych ludzi. Dla nas to taka praca u podstaw – mówi Agnieszka Wicha-Dauksza, Dyrektor Wydziału Public Relations w Targach Kielce.

Na liście startowej znajduje się 160 zawodników i zawodniczek, w tym 20 reprezentantów Polski. Gwiazdą imprezy może być trzykrotny medalista olimpijski, Brytyjczyk Jonny Brownlee.