
Igor Karacić po sezonie opuści Industrią Kielce. Przed najważniejszymi meczami , Chorwat wystosował oświadczenie, w którym oficjalnie o tym poinformował. „Kielce były moim domem przez sześć lat. Moja żona i ja będziemy zawsze miło wspominać ludzi, których tutaj spotkaliśmy i rodzinę, którą tworzyliśmy”, napisał doświadczony rozgrywający.
O odejściu Igora Karacicia informowaliśmy już kilka miesięcy temu. Jego miejsce w kadrze zajmie dwóch środkowych rozgrywających: Słoweniec Aleks Vlah i młodszy Piotr Jędraszczyk.
Igor Karacić gra w Industrii Kielce od sezonu 2019/20. Wcześniej przez siedem lat bronił barw Vardaru Skopje, z którym m.in. dwa razy wygrał Ligę Mistrzów. Z klubem ze stolicy Świętokrzyskiego dwa razy zagrał w finale tych rozgrywek.
Chorwat zdecydował się na ogłoszenie swojego pożegnania przed najważniejszymi meczami sezonu. Ze szczególnymi słowami zwrócił się do fanów „żółto-biało-niebieskich”.
„To był zaszczyt grać dla takich kibiców. Jestem Chorwatem, ale wy traktowaliście mnie jakbym był jednym z was, bardzo za to dziękuję”, napisał.
Podziękował również sztabowi szkoleniowemu i drużynie,
„Jestem wdzięczny, że mogłem pracować z wieloma utalentowanymi ludźmi. Dziękuję każdemu z was. Pomogliście mi rozwijać się jako zawodnik i człowiek. Życzę wam wszystkiego najlepszego i jestem przekonany, że ten zespół osiągnie wielkie rzeczy. Kielce i Polska będą mieć wyjątkowe miejsce w moim sercu”, czytamy.
Igor Karacić nie narzeka na brak ofert. Doświadczony rozgrywający chce pograć jeszcze przez dwa lata. Jeszcze nie podjął decyzji o miejscu, w którym to zrobi.
Frende 💛🤍💙#gramyRAZEM #dawajDAWAJ pic.twitter.com/9ce9qlxAPR
— Industria Kielce (@kielcehandball) May 15, 2025