Przeczytaj także
Inżynierowie są wciąż jedną z najbardziej poszukiwanych grup na świętokrzyskim rynku pracy. Z kolei badania potwierdzają, że aż 90% absolwentów Politechniki Świętokrzyskiej znalazło zatrudnienie w czasie nie dłuższym niż rok po ukończeniu uczelni. Sprawdziliśmy co warto studiować, żeby szybko otrzymać dobrze płatną pracę.
Jakich pracowników poszukują aktualnie pracodawcy z Kielc i regionu? W cenie są nadal zawody techniczne, ale pandemia wymusiła również rozwój sektora e-commerce i specjalistów z tej dziedziny.
– Potrzebni są też specjaliści w marketingu, potrafiący się zająć działaniami prowadzonymi w mediach społecznościowych albo korzystający z technologii bardzo teraz na czasie, czyli programmatic. Mamy też zapotrzebowanie w tych branżach, które nie były specjalnie zamrażane, czyli na przykład inżynierów budowlanych. Wszędzie tam, gdzie wiąże się to z wykończeniem obiektów albo z obiektami z nadzorem elektrycznym, nadzorem budowlanym, nadzorami przy produkcji. Pandemia potwierdziła, że potrzebujemy również lekarzy i pielęgniarek – tłumaczy Zbigniew Brzeziński z Miejskiego Urzędu Pracy.
Ekspert dodaje, że istotnym aspektem zdobycia pracy jest również dyplom uczelni wyższej. W Polsce zgodnie z badaniami Bilansu Kapitału Ludzkiego najszybciej pierwsze zatrudnienie zdobywają osoby z wykształceniem wyższym. Zdobywają one doświadczenie zawodowe o trzy miesiące wcześniej niż osoby z wykształceniem gimnazjalnym i niższym. Te dane dotyczące także stolicy regionu świętokrzyskiego.
Jakich pracowników poszukują aktualnie pracodawcy z Kielc i regionu? W cenie są nadal zawody techniczne, ale pandemia wymusiła również rozwój sektora e-commerce i specjalistów z tej dziedziny.
Absolwenci szybko znajdują pracę za dobre pieniądze
Z kolei Politechnika Świętokrzyska dysponuje ciekawymi badaniami dotyczącymi ścieżki zawodowej swoich absolwentów. Wynika z nich, że 90 proc. studentów, którzy ukończyli Politechnikę znalazło pracę w czasie nie dłuższym niż jeden rok po ukończeniu studiów. Aż 73 proc. pracuje w zawodzie zgodnym ze swoim kierunkiem kształcenia. Z kolei 35 proc. studentów podejmuje pracę już w trakcie studiów.
– Oczywiście nie zawsze jest to praca związana z zawodem, czasami się też dorabia w różnych miejscach, jednakże nasi studenci są bardzo aktywni na rynku pracy w trakcie studiowania. To co mnie bardzo cieszy to fakt, że ponad 60 procent naszych absolwentów zostało w regionie. Okazuje się, że można tę pracę znaleźć. Z naszych badań wynika, że 40 proc. naszych absolwentów zarabia powyżej 4,5 tysiąca złotych. Generalnie wyniki są bardzo optymistyczne dla nas – mówi profesor Artur Maciąg.
W modzie odnawialne źródła energii
Profesor podkreśla, że absolwenci szkół średnich często wybierają takie kierunki na Politechnice Świętokrzyskiej, po których łatwiej o dobrze płatną pracę. Przykładem jest branża IT, budownictwo, automatyka czy robotyka. Natomiast w zeszłym roku modnym tematem stały się odnawialne źródła energii.
– Po wszystkich kierunkach typu inżynierskiego łatwiej zdobyć pracę. Na polskim rynku brakuje kilku tysięcy inżynierów. To jest niebagatelna liczba. Powód jest bardzo prosty. Młodzi ludzie chętniej wybierają mniej ścisłe kierunki. Być może jest łatwiej, ale coś za coś. Jeśli chcemy mieć dobrą pracę, trzeba w siebie trochę zainwestować w zakresie wiedzy i edukacji. Są badania, które mówią, że średnie zarobki osoby z tytułem inżyniera są o około 1000 zł wyższe niż osoby bez tego tytułu – argumentuje profesor Artur Maciąg.