W piątek 26 lutego w Galerii Sztuki Współczesnej „Winda”, mieszczącej się w Kieleckim Centrum Kultury, zostanie otwarta nowa wystawa zatytułowana „Tryumf i upadek domu pana mego”. Jej autorem jest Tomasz Kulka.

– Wracamy po długiej pandemicznej przerwie. Do tej pory galeria nie była tak długo zamknięta. Cieszymy się, że w końcu znowu możemy się otworzyć – mówi Artur Wijata, kurator galerii „Winda”. Od piątku w placówce zobaczymy wystawę Tomasza Kulki „Tryumf i upadek domu pana mego”. – Ta ekspozycja jest bardzo ciekawa, inspirująca i mocna w swoim wydźwięku – wylicza Artur Wijata.
Tomasz Kulka pochodzi z Wolbromia. Ukończył Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. Na macierzystej uczelni obronił również doktorat. Tomasz Kulka jest laureatem II nagrody 44. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2019 oraz dwukrotnym stypendystą Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

– Na ekspozycji w Kielcach zobaczymy kolaże, wydruki na pleksi, materiał artystyczny oraz również ceramikę. Moim zdaniem dosyć nietypową. Tak naprawdę będzie to zbiór dzieł sztuki, które składają się na jedną wystawę pod tytułem „Tryumf i upadek domu pana mego”. Jej pierwszą odsłonę pokazywałem w zeszłym roku w Gorzowie Wielkopolskim. W Kielcach będziemy mieli okazję zobaczyć drugą i przypuszczalnie ostatnią część tej wystawy – mówi Tomasz Kulka.

– W swojej przeszłości mocno poruszałem się w tematach z miasta z którego pochodzę. W tym momencie staram się jak najbardziej od tego odchodzić. Na pewno jest tutaj jakiś wydźwięk mojego rodzinnego miasta. Natomiast coraz bardziej poszukuję w historii sztuki czy w dawnych formach wypowiedzi artystycznej. Próbuję przełożyć to na język, który można odczytać w obecnych czasach – dodaje artysta.

Początek piątkowego wernisażu o godz. 18. Wstęp wolny. Nową wystawę w galerii „Winda” będziemy mogli oglądać przez cały marzec.