Raport z Ukrainy: Charków ostrzelano rakietami, USA ostrzega przed drugą falą wojsk rosyjskich, Kijów wciąż niezdobyty - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Raport z Ukrainy: Charków ostrzelano rakietami, USA ostrzega przed drugą falą wojsk rosyjskich, Kijów wciąż niezdobyty

Przeczytaj także

Przekazujemy raport z nocnych wydarzeń w Ukrainie. Piszemy o: ostrzelaniu Charkowa rakietami Grad i pociskami manewrującymi, sytuacji w Kijowie, najnowszych statystykach dotyczących strat wojska rosyjskiego, wyłączeniu roamingu dla Rosjan i ostrzeżeniami administracji USA przed drugą falą wojsk agresora.

Władze: Charków ostrzelano rakietami Grad i pociskami manewrującymi

Rosjanie ostrzelali Charków rakietami Grad i pociskami manewrującymi – poinformował we wtorek rano szef władz obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow. Trwa liczenie ofiar wśród cywilów – dodał. „Dziś nasz wróg podstępnie rozpoczął ostrzały centrum Charkowa i osiedli mieszkaniowych z systemów Grad i z pocisków manewrujących” – powiedział na nagraniu Syniehubow. Uderzono w centralny plac miasta przed siedzibą władz obwodowych.

Ze względu na trwający ostrzał w Charkowie nie rozpoczęła się jeszcze akcja ratunkowa – podała ukraińska Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych. Pociski trafiły m.in. w siedzibę władz obwodowych, filharmonię i osiedle. „Szaleni 'wyzwoliciele’ już nawet nie kryją, że ich naloty przeprowadzane są na cywilów. Teraz wróg cynicznie i demonstracyjnie odpala rakiety na centrum Charkowa” – napisano w komunikacie.

Kijów wciąż niezdobyty

Wojsko utrzymuje linię obrony Kijowa, kontroluje krytyczną infrastrukturę i uniemożliwia Rosjanom zbliżanie się do przedmieść stolicy – wynika z informacji podanych we wtorek rano przez agencję Interfax-Ukraina, która powołuje się na Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. „Od początku obecnej doby rosyjski agresor przegrupowuje wojska, zadaje uderzenia rakietowe i prowadzi bombardowanie, próbuje dokonywać desantu” – poinformowało dowództwo ukraińskiej armii. „Zgrupowanie sił broniących Kijowa nadal broni miasta, utrzymuje zewnętrzne linie obrony i krytyczną infrastrukturę państwową, uniemożliwiając jednostkom okupacyjnym zbliżanie się do przedmieść stolicy” – dodano.

W okolicach Nowogrodu Siewierskiego, na północy Ukrainy, trwają walki obronne mające na celu powstrzymanie wroga przed natarciem na Kijów z kierunku północno-wschodniego – wskazał sztab. Z kolei na przedmieściach Czernihowa rosyjskie grupy dywersyjno-rozpoznawcze przy wsparciu pojazdów opancerzonych próbowały wedrzeć się do miasta, ale zostały zniszczone przez ukraińskich obrońców. Na północnym wschodzie Ukrainy oddziały powietrznodesantowe zneutralizowały siłę żywą przeciwnika i transportery opancerzone, przywracając linię obrony – podała ukraińska armia.

Sztab generalny: od początku inwazji Rosja straciła ok. 5,7 tys. żołnierzy

Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę łączne szacunkowe straty wroga wyniosły 5710 zabitych i 200 wziętych do niewoli – poinformował we wtorek rano na Facebooku sztab generalny ukraińskiej armii. Zastrzegł jednocześnie, że obliczenia są szacunkowe ze względu na intensywność walk. Z zestawienia opublikowanego przez sztab generalny wynika ponadto, że Ukraińcy dotychczas zniszczyli lub uszkodzili: 29 samolotów, 29 śmigłowców, 198 czołgów, 846 opancerzonych wozów bojowych, 77 systemów artyleryjskich, siedem systemów obrony przeciwlotniczej, 24 wieloprowadnicowe wyrzutnie rakietowe, 60 cystern, trzy bezzałogowe statki powietrzne, dwie jednostki pływające i 305 pojazdów wojskowych.

Na Ukrainie wyłączono roaming dla rosyjskich sieci.

Rosyjscy żołnierze zabierają telefony Ukraińcom, a za odmowę oddania komórki mężczyzna w Berdiańsku, na południu Ukrainy, został zastrzelony. „Ukraińscy operatorzy odłączyli łączność okupantom, blokując dostęp telefonów z rosyjskimi numerami do swoich sieci” – podała ukraińska państwowa służba ds. łączności specjalnej. Jak podkreślono, łączność to jeden z kluczowych elementów prowadzenia efektywnych działań bojowych. „Nie mając możliwości dzwonienia ze swoich numerów, okupacyjne wojska coraz częściej zabierają telefony obywatelom” – alarmuje służba. Wezwano Ukraińców, którym zabrano telefon, do poinformowania o tym operatora i poproszenie o zablokowanie numeru.

CNN: Administracja ostrzega przed drugą, „przytłaczającą” falą wojsk rosyjskich

Przedstawiciele administracji USA poinformowali w poniedziałek kongresmenów, że spodziewają się drugiej fali wojsk rosyjskich, które mogą przełamać opór Ukraińców – podała telewizja CNN. Spodziewane jest też oblężenie Kijowa i krwawe walki miejskie. Obawy dotyczą również stanu mentalnego Putina. Według telewizji przedstawiciele administracji na zamkniętym briefingu zaprezentowali dość pesymistyczną prognozę dalszego przebiegu wojny dla Ukrainy i ocenili, że druga fala wojsk rosyjskich może przytłoczyć i przełamać ukraińską obronę „samymi liczbami”.

Według republikańskiego kongresmena Chucka Grassleya jednym z poruszonych tematów miał być stan mentalny Władimira Putina. Telewizja NBC News podała, że według informacji amerykańskiego wywiadu, rosyjski prezydent jest sfrustrowany przebiegiem dotychczasowej kampanii i wyraża to w „nietypowych wybuchach gniewu” wobec kręgu swoich doradców. Powodem obaw jest również jego izolacja oraz podejrzenie, że w reakcji na niepowodzenia może zaostrzyć przebieg wojny.

Podczas briefingu urzędnicy mieli również podać swoje prognozy dotyczące możliwego upadku ukraińskich miast, które według jednego z uczestników briefingu były „alarmujące”. Źródło PAP w Kongresie potwierdziło, że ton briefingu nie był pozytywny, nie zdradzając jednak szczegółów. Rozmówca dodał, że pierwotne prognozy przedstawicieli administracji również były pesymistyczne, ale nie sprawdziły się. Według CNN, administracja prezydenta Joe Bidena spodziewa się oblężenia Kijowa i krwawych walk ulicznych. Rosjanie mieli też zmienić taktykę w odpowiedzi na pierwsze niepowodzenia, eskalując m.in. ostrzał artyleryjski obszarów cywilnych.

 

Przeczytaj także