
Przeczytaj także
W niedzielnym meczu 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy, Korona Kielce przegrała na Exbud Arenie z Radomiakiem Radom 1:3. „Żółto-czerwoni” szybko wyszli na prowadzenie po trafieniu Pau Resty. Błyskawicznie wyrównał Marco Burch. Spotkanie było bardzo zacięte. W 76. minucie zwycięskiego gola zdobył Osvaldo Capeba. Angolczyk ustalił wynik w doliczonym czasie.
Na spotkanie nie zdążył w pełni wykurować się Martin Remacle, który w ostatnich dniach zmagał się anginą. Do wyjściowego składu wrócił Pau Resta.
Korona zaliczyła znakomity początek. Marcel Pięczek dośrodkował z rzutu rożnego, a w polu karnym idealnie odnalazł się Pau Resta, który mocnym strzałem z głowy umieścił piłkę w siatce.
Od początku mecz był bardzo zacięty. Radomiak szukał odpowiedzi. Dopiął swego w 11. minucie. Po dośrodkowaniu w pole karne, Pedro Perotti zgrał piłkę głową do Marco Burcha, który z najbliższej odległości doprowadził do remisu.
Obie drużyny grały agresywnie. Po stronie Korony poskutkowało to żółtymi kartkami dla Marcela Pięczk i Pedro Nuno. Akcja była toczona przede wszystkim w środkowej strefie. Często zmieniało się posiadanie piłki. W 31. minucie z rzutu rożnego dobrze dośrodkował Pedro Nuno. Do główki doszedł Wiktor Długosz, ale uderzył nad poprzeczką.
Pięć minut później Korona przeprowadziła szybszą akcję. Adrian Dalmau dobrze przetrzymał piłkę, a następnie wystawił ją do nadbiegającego Pedro Nuno. Portugalczyk uderzył mocno, ale niecelnie.
Na początku drugiej części groźnie sprzed pola karnego uderzył Abdoul Tapsoba. Końcówkami rękawic piłkę na rzut rożny wybił Rafał Mamla. W 52. minucie Korona przeprowadziła ładną akcję. Pedro Nuno w tempo wyprowadził podaniem Mariusza Fornalczyka. Skrzydłowy przyjął w polu karnym i uderzył z prawej nogi. Nad poprzeczką.
W 61. minucie bardzo dobrą akcję na prawej stronie przeprowadził Dawid Błanik. Skrzydłowy wyłożył piłkę wzdłuż bramki w kierunku Adriana Dalmau. W ostatniej chwili futbolówkę wybił obrońca. Kilka chwil później napastnik z Hiszpanii otrzymał dośrodkowanie z lewej strony, od Marcela Pięczka. Uderzył z głowy, ale niecelnie.
W 76. minucie Renat Dadaszow przejął piłkę na połowie Korony, od razu prostopadłym podaniem uruchomił Osvaldo Capębę. Ten minął Rafała Mamlę i umieścił piłkę w siatce. Sędzia asystent zasygnalizował spalonego, ale po długiej analizie VAR Szymon Marciniak wskazał na środek.
Trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu do wyrównania mógł doprowadzić Adrian Dalmau. Dobrze opanował piłkę w polu karnym, ale z dogodnej pozycji uderzył w środek bramki.
Korona spadła na 12. miejsce w tabeli. Radomiak wyprzedził ją o jeden punkt. W przyszłą sobotę „żółto-czerwoni” zagrają na wyjeździe z Lechem Poznań.
Korona Kielce – Radomiak Radom 1:3 (1:1)
Bramki: Resta 3’ – Burch 11’, Capemba 76’, 94′
Kielce: Mamla – Trojak, Smolarczyk (84’ Szykawka), Resta – Zwoźny (60’ Godinho), Nono, Nuno (84’ Strzeboński), Pięczek – Długosz (60’ Błanik), Dalmau, Fornalczyk
Radom: Kikolski – Burch, Kungue, Agouzoul, Pestka – Grzesik, Jorado (72’ Golubickas), Ramos (64’ Alves), Wolski (86’ Outtara), Tapsoba (64’ Capita) – Perotti (64’ Dadaszow)
Żółte kartki: Pięczek, Nuno – Dadaszow,