
”Miało być nigdy więcej”, „milczenie to ciche przyzwolenie”, „nie dla finansowania ludobójstwa” – m.in. takie hasła można było zobaczyć na proteście „NIE dla izraelskich firm zbrojeniowych na targach MSPO 2025”. Przed Targami Kielce w piątek zgromadziło się około 30 osób.
Organizatorem protestu była Akademia dla Palestyny. Ci wskazują, że w targach uczestniczyło 10 firm izraelskich.
– Udział tych firm w targach to nie tylko kwestia kontrowersji, To realne ryzyko wspierania podmiotów zaangażowanych w działania uznawane przez Międzynarodowy Trybunał Sprawiedliwości za potencjalne ludobójstwo. Polska, jako sygnatariuszka międzynarodowych konwencji, ma prawny i moralny obowiązek sprzeciwiać się i przeciwdziałać takim praktykom. Handel bronią „testowaną” na cywilach narusza międzynarodowe prawo humanitarne – czytamy w opisie wydarzenia w mediach społecznościowych.
„Milczenie to ciche przyzwolenie”
– Czuję się odpowiedzialna, żeby tutaj przyjść, jako mieszkanka Kielc i po prostu protestować – powiedziała jedna z obecnych na wydarzeniu osób.
– Co najmniej od kilku lat trwa zaawansowany plan ludobójstwa w Gazie. Plan wykonywany przez siły zbrojne Izraela oraz rząd izraelski. Na tych targach, 10 wystawców to firmy z Izraela, przy czym 4 z nich są najbardziej szczególne. Zaangażowane w ludobójstwo – stwierdziła kolejna.
– Targi Kielce są jedną z wizytówek Kielc. Nie chciałbym, aby nasze miasto było kojarzone ze wspieraniem ludobójstwa i zbrodni wojennych – dodał inny protestujący.