Zwrócił uwagę o brak maseczki. Napastnik złamał mu rękę - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Zwrócił uwagę o brak maseczki. Napastnik złamał mu rękę

Przeczytaj także

Spore kłopoty czekają 34- letniego kielczanina, który został zatrzymany w niedzielę, po godzinie 20. Mężczyzna w sobotę pobił w centrum miasta 66-latka, bo ten zwrócił mu uwagę, że nie ma maseczki. Agresywny napastnik tak popchnął pokrzywdzonego, że złamał mu rękę. Jego zachowanie rozliczy teraz sąd.

W niedzielę, około godziny 14 do komisariatu przy ul. Paderewskiego zgłosił się 66- latek, który poinformował policjantów, że został zaatakowany przez nieznanego mu mężczyznę. Jak opisał zgłaszający, sytuacja wydarzyła się w sobotę, w centrum miasta. Do jednego z punktów gier losowych przyszedł 34-latek. Gdy wszedł do środka, pracująca tam kobieta poprosiła go o założenie maseczki. Klient zlekceważył tą uwagę, nie zasłonił twarzy, więc obecny w kiosku 66-latek spokojnie przypomniał mężczyźnie, że maseczki trzeba nosić.

To spowodowało przypływ agresji u 34- latka, który w wulgarny sposób zaczął odnosić się zarówno do starszego mężczyzny, jak i do pracownicy kolektury. Młodszy z mężczyzn nie poprzestał jednak na tym i zaczepił 66- latka, gdy ten wyszedł na zewnątrz. W przypływie agresji 34-latek zaatakował w pewnym momencie pokrzywdzonego, który popchnięty upadł tak niefortunnie, że doznał złamania ręki. O tym, że obrażenia ma poważne, dowiedział się nazajutrz, gdy zgłosił się do szpitala.

Mundurowi z Komisariatu Policji III w Kielcach szybko ustalili dane napastnika. To 34- latek, który w przeszłości miał liczne problemy z prawem. Jeszcze tego samego dnia sprawca pobicia został zatrzymany. Konsekwencje zachowania zatrzymanego oceni teraz sąd. Za uszkodzenie ciała kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.

Przeczytaj także