Prezydent nie musi odpowiadać na pytania radnych podczas sesji? "To zasady rodem zza naszej wschodniej granicy" - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Prezydent nie musi odpowiadać na pytania radnych podczas sesji? „To zasady rodem zza naszej wschodniej granicy”

Przeczytaj także

Niemożliwe jest składanie zapytań przez radnych, w formie ustnej podczas sesji Rady Miasta. To opinia wyrażona przez zewnętrzną kancelarię prawną, którą zatrudnił Urząd Miasta. Co ciekawe, kilka dni wcześniej miejski radca wyrazodmienne zdanie.

Opinia prawna została udostępniona w odpowiedzi na pismo Marcina Stępniewskiego, radnego Prawa i Sprawiedliwości. Zaznaczmy, że zadał on kilka pytań prezydentowi Kielc na sesji Rady Miasta, lecz nie uzyskał na nie odpowiedzi. Początkowo poproszono go o pytania w formie pisemnej, natomiast później stwierdzono, że musi zgłosić je w formie interpelacji.

– Istotną nowością ustawową w analizowanym zakresie jest wprowadzenie obligatoryjnego trybu pisemnego, który wyklucza możliwość składania zapytań i interpelacji w formie ustnej. Zgłoszenie ustnej interpelacji lub zapytania na sesji nie obliguje organu wykonawczego do udzielenia odpowiedzi, tak samo jak ustna odpowiedź na sesji nie zwalnia z obowiązku udzielenia odpowiedzi pisemnej. Jednocześnie za sprzeczne z ustrojowymi ustawami samorządowymi należy uznać dopuszczanie na sesji innych form pozyskania przez radnych informacji wpisujących się w zakres ustawowy zapytań i interpelacji, nazywanych przez radę (radnych) w inny sposób –  twierdzi radca prawny, Justyna Skrzeszewska.

Co istotne, kilka dni wcześniej Urząd Miasta wydał opinię, która stoi w sprzeczności z treścią opublikowaną przez wynajętą kancelarię. Napisano wtedy, że choć omawiane zagadnienie reguluje przede wszystkim ustawa z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym, to jednak w statucie Miasta Kielce także wprowadzono instytucję „zapytań” radnych. Powinni więc mieć oni możliwość zadawania pytań prezydentowi, oczekując bezzwłocznej odpowiedzi.

– Otóż zapytanie „ustawowe” zadawane jest wyłącznie pisemnie (także poza sesjami) i dotyczy generalnie aktualnych problemów gminy, a „zapytanie statutowe” dotyczy bieżącej działalności gminy i zadawane jest ustnie i wyłącznie podczas sesji. Taki sposób formułowania przepisów pozwala uznać je za dopełniające, nie zaś za konkurencyjne, stąd nie zachodzi między nimi sprzeczność – podkreślał Marcin Wróblewski, miejski radca prawny.

Radny PiS, Marcin Stępniewski nie ukrywa oburzenia w tej sprawie.

– Opinia prawna, która została sporządzona przez zewnętrzną kancelarię prawną to absolutny skandal i próba cenzury radnych. Wynika z niej wprost, że jako radni nie możemy zadawać jakichkolwiek pytań ustnych podczas sesji czy komisji, co uniemożliwia nam naszą pracę. Oczywiście te kuriozalne wnioski wynikające z opinii prawnej sporządzonej przez zewnętrzną kancelarię są zupełnie sprzeczne z opinią sporządzoną przez miejskich radców prawnych, którzy twierdzą, że radnym jak najbardziej przysługuje prawo zadawania pytań ustnych – mówi. 

W podobnym tonie wypowiada się radny Kamil Suchański, również widzący spore nieścisłości między konkretnymi opiniami.

– Są dwie opinie. Jedna mecenasa Wróblewskiego, który od wielu lat pracuje jako miejski prawnik i jest biegły w sprawach administracyjnych. I druga opinia kancelarii zewnętrznej. Jeśli miałbym bardziej zaufać jednemu lub drugiemu, to opierałbym się na opinii mecenasa, który jest praktykiem od kilkunastu lat. Zwłaszcza w przedmiocie funkcjonowania urzędu i rady miasta. Należy jeszcze jedno wziąć pod uwagę. Czy Bogdan Wenta, jeśli nie będzie się z czymś zgadzał, to będzie zamawiał dotąd opinie prawne, aż ta opinia będzie taka jak sobie życzy? Bo nie znajduje podstaw do zamówienia w zewnętrznej kancelarii drugiej opinii. Uniemożliwianie zadawania radnym pytań podczas sesji nie będzie dobrym rozwiązaniem. To zasady rodem za naszej wschodniej granicy, których nie powinniśmy wdrażać. Radni mają prawo kontroli i do zadawania pytań. A prezydent powinien odpowiadać na nie, nawet jeśli te odpowiedzi są trudne.twierdzi Suchański.

Przeczytaj także