Przeczytaj także
Trzymiesięczny areszt zastosował sąd wobec 59-letniego mężczyzny podejrzanego o włamanie do domu w gminie Wojciechowice, a następnie jego podpalenie. Mężczyźnie grozi do 10 lat pozbawienia wolności – poinformowała w poniedziałek świętokrzyska policja.
Zgłoszenie o pożarze domu jednorodzinnego w miejscowości Kunice służby otrzymały 20 kwietnia przed północą. Informację przekazał przypadkowy podróżny, który przejeżdżał drogą krajową nr 74 i zauważył ogień wydobywający się z okien budynku.
Jak przekazała w poniedziałek rzeczniczka opatowskiej policji mł. asp. Katarzyna Czesna-Wójcik, wskutek pożaru zniszczeniu uległy trzy pomieszczenia wraz z wyposażeniem. Policjanci ustalili, że nieruchomość należy do 65-letniego mężczyzny, który przebywa w placówce pomocowej i w chwili zdarzenia nie było go w domu.
„W toku podjętych czynności ożarowscy kryminalni wytypowali i zatrzymali 59-letniego mieszkańca gminy Wojciechowice mogącego mieć związek z tym przestępstwem. Policjanci ustalili, że mężczyzna w pierwszej kolejności włamał się do domu w poszukiwaniu cennych przedmiotów. Następnie, chcąc zatrzeć ślady włamania, postanowił podpalić dom, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia” – przekazała mł. asp. Czesna-Wójcik.
59-latek został zatrzymany w piątek 22 kwietnia. Usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem i uszkodzenia mienia znacznej wartości. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. Sąd Rejonowy w Opatowie postanowił aresztować 59-latka na okres trzech miesięcy.
Autor: Wiktor Dziarmaga