Przeczytaj także
Industria Kielce dopisała do swojego konta ósmy komplet punktów w Orlen Superlidze. W piątek pokonała na wyjeździe Arged Rebud Ostrovię Ostrów Wielkopolski 38:27.
Spośród zdrowych zawodników Tałant Dujszebajew nie zabrał do Wielkopolski Szymona Sićki i Nicolasa Tournata.
Pierwsza połowa przyniosła wyrównany pojedynek. W bramce gospodarzy dobrze spisywał się Mikołaj Krekora, który zaliczył osiem obron. W ataku bardzo dobrze wyglądał czeski obrotowy Daniel Reznicky , autor siedmiu trafień. Industria prowadziła do przerwy 16:13.
Po zmianie stron podopieczni Tałanta Dujszebajewa złapali odpowiedni rytm. Osiem minut po wznowieniu wygrali 8:1, wybijając z głowy gospodarzom myśl o równorzędnej walce.
Miejscowi nie przebierali w środkach. W drugiej części czerwone kartki otrzymali Artur Klopsteg, Krzysztof Misiejuk i Krzysztof Łyżwa. Wszystkie za ostre faule. Zdecydowanie przesadził pierwszy z nich, który w brzydki sposób zaatakował będącego w czystej sytuacji Szymona Wiadernego. Młody lewoskrzydłowy uszkodził staw skokowy i opuścił boisko przy asyście kolegów. W innych sytuacjach ucierpieli Haukur Thrastarson i Michał Olejniczak.
Kielczanie mieli pełną kontrolę do końca. W środę, w hitowym meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów, zagrają na wyjeździe z THW Kiel (godz. 20.45)
Arged Rebud Ostrovia Ostrów Wielkopolski – Industria Kielce 38:27 (13:16)
Industria: Wolff, Błażejewski – Nahi 8, Wiaderny 2, Surgiel 2, Sićko, Gębala 4, Stenmalm, D. Dujszebajew, Karacić 1, Thrastarson 4, Olejniczak 5, Paczkowski 1, Moryto 2, Kounkoud 4, Karaliok 4,