Przeczytaj także
SMS ZPRP Kielce coraz lepiej czuje się w Lidze Centralnej. Młodzi szczypiorniści sprawili niespodziankę i w sobotnim meczu piątej kolejki, we własnej hali, pokonali Juranda Ciechanów 35:32. Dla gości, którzy są wiceliderem rozgrywek, to pierwsza porażka w sezonie.
We wcześniejszych kolejkach podopieczni Radosława Wasiaka wysłali jasny sygnał, że mimo mniejszego doświadczenia, nie będą łatwym dostarczycielem punktów.
Spotkanie przy Jagiellońskiej rozpoczęło się od wymiany cisów. Od 9. do 13. minuty bramki rzucali tylko kielczanie, czym z remisu odskoczyli na 10:5.
Miejscowi budowali przewagę. W 21. minucie prowadzili już 15:8. Wicelider rozgrywek wziął się mocniej do pracy. Do przerwy zdołał zredukować stratę do trzech trafień – 19:16 dla SMS.
Po zmianie stron zespół z Kielc odbudował okazałą przewagę. W 44. minucie objął najwyższe w meczu, dziewięciobramkowe prowadzenie – 28:19.
Ponownie młodzi zawodnicy mieli problemy na dystansie. Jurand zaczął się zbliżać, ale strata była zbyt dotkliwa. Najskuteczniejszym zawodnikiem SMS był Jacek Fajfer, autor ośmiu trafień.
– Wydaje mi się, że byliśmy lepsi w tym spotkaniu, chociaż były momenty, w których zawiodły młodzieńcze głowy chłopaków – powiedział Radosław Wasiak, trener SMS.
W przyszłą sobotę kielecki zespół zagra o punkty z Olimpią Medex Piekary Śląskie.