Przeczytaj także
Iwo Kaczmarski, wychowanek Korony Kielce, ma wrócić do Polski. Według informacji Tomasza Włodarczyka z portalu „Meczyki” ma zostać wypożyczony z Empoli do pierwszoligowej Miedzi Legnica. Co ciekawe, jego transfer czasowy rozważał „żółto-czerwony” klub, ale to było latem.
Środkowy pomocnik, który w kwietniu skończy 20 lat gra we Włoszech od roku. Trafił tam z Rakowa Częstochowa. Najpierw na zasadzie półrocznego wypożyczenia. Następnie Empoli zapłaciło za niego ok. 600 tysięcy euro, z czego 10 procent zasiliło konto kieleckiego klubu. Młodzieżowy reprezentant Polski trenował z pierwszym zespołem, ale grał w Primaverze. W tych rozgrywkach do tej pory wystąpił w 51 meczach, w których strzelił 2 bramki i zanotował 5 asyst.
Teraz Empoli postanowiło go wypożyczyć. Świetnie zorientowany w temacie transferów Tomasz Włodarczyk podał, że pomocnik ma grać w pierwszoligowej Miedzi Legnica. Podobno jego zatrudnieniem był zainteresowany ktoś z PKO BP Ekstraklasy. Teraz na pewno nie była to Korona. Według naszych informacji, kielecki klub rozważał jego sprowadzenie, ale to było w letnim okienku transferowym. Otoczenie piłkarza zdecydowało jednak, że dla niego najlepszym w tamtym momencie będzie pozostanie we Włoszech.
Iwo Kaczmarski jest wychowankiem Korony. Pod koniec sezonu 2019/20, zakończonego spadkiem Korony z ekstraklasy, wywalczył miejsce w podstawowym składzie. W ostatnim, zwycięskim spotkaniu z ŁKS-em zdobył bramkę, stając się drugim najmłodszym strzelcem gola w elicie (16 lat i 93 dni) od czasów Włodzimierza Lubańskiego (16 lat i 52 dni). Następnie zaliczył udaną rundę jesienną w Fortuna I Lidze, w której rozegrał 15 meczów. Po niej za 350 tysięcy euro przeniósł się do Rakowa Częstochowa, z którym sięgnął po wicemistrzostwo Polski i krajowy puchar.
fot. Empoli, Mateusz Kaleta