
Przeczytaj także
Pochodzący spod Chęcin Jakub Stolarczyk zakończył pierwszy sezon z występami w Premier League. Jego Leicester City pożegnało się z angielską elitą. 24-latek zaliczył 10 meczów i w nowym sezonie raczej zostanie podstawowym golkiperem drużyny z King Power Stadium.
„Lisy” zanotowały słaby sezon. Ich spadek stał się pewny na pięć kolejek przed końcem zmagań. W ostatnich pojedynkach do ich składu wrócił Jakub Stolarczyk, który ponownie zastąpił mającego problem z pachwiną Madsa Hermansena.
Podopieczni Ruud van Nistelrooy’a zanotowali udane pożegnanie. Nie przegrali czterech ostatnich spotkań. Ograli Southampton (2:0), zremisowali z walczącym do końca o Ligę Mistrzów Nottingham Forest (2:2), wygrali z Ipswich Town (2:0), ale ostatnim pojedynku przegrali w Bournemouth 0:2.
Leicester zakończyło sezon z 26 punktami, na które złożyło się sześć zwycięstw i osiem remisów. Jakub Stolarczyk zaczął sezon z urazem kostki. Tuż po powrocie do treningów, na przełomie grudnia i stycznia, wskoczył jednak miedzy słupki za kontuzjowanego Madsa Hermansena. W drugi dzień Świąt Bożego Narodzenia zagrał na Anfield przeciwko Liverpoolowi (1:3). Sezon zakończył z 10 meczami w Premier League i dwoma czystymi kontami. Dołożył do tego jedno spotkanie w Pucharze Anglii.
Jakub Stolarczyk zostanie w Leicester na kolejny sezon. Ma dużą szansę, aby zostać „jedynką”. Mads Hermansen był najjaśniejszą postacią swojej drużyny. 24-letni Duńczyk w wielu spotkaniach bronił spektakularnie i zapewne latem sięgnie po niego lepszy klub. To otworzy szansę przed golkiperem pochodzącym ze Świętokrzyskiego. Klub nie planuje przedłużyć wygasających umów z Danny’m Wardem i Danielem Iversenem. Zapwne na King Power Stadium trafi nowy golkiper.
fot. Leicester City