Bezpartyjni Samorządowcy w całym regionie świętokrzyskim zbierają podpisy poparcia pod listami wyborczymi do Sejmu oraz dla kandydatów do Senatu. – Akcja idzie bardzo sprawnie. Widzimy, że ludzi, którzy chcą normalnej Polski, jest więcej. Mocno wierzę w to, że wspólnie osiągniemy nasz cel – mówi Kamil Suchański, lider Bezpartyjnych Samorządowców w województwie świętokrzyskim.
U Bezpartyjnych Samorządowców z województwa świętokrzyskiego trwa pełna mobilizacja. Działacze ruchu każdego dnia gromadzą kolejne podpisy poparcia pod listami wyborczymi kandydatów do Sejmu, a także dla kandydatów do Senatu. Zbiórka jest realizowana w Kielcach, w miastach-stolicach powiatów, w gminach oraz mniejszych miejscowościach i na wsiach.
– Z pokorą i szacunkiem prosimy o każdy podpis. Chętnie opowiadamy mieszkańcom o naszej koncepcji normalnej Polski dla wszystkich. Nawet sympatycy największych formacji politycznych przyznają nam rację, że należy jak najszybciej zakończyć wojnę polsko-polską i podjąć współpracę dla dobrej przyszłości Polski. Cieszę się, bo akcja idzie bardzo sprawnie. Widzimy, że ludzi, którzy chcą normalnej Polski, jest więcej. Mocno wierzę w to, że wspólnie osiągniemy nasz cel – mówi Kamil Suchański, kielecki radny oraz lider Bezpartyjnych Samorządowców w województwie świętokrzyskim.
– Wielu mieszkańców pozytywnie, by nie powiedzieć entuzjastycznie reaguje na nasze postulaty dotyczące między innymi wprowadzenia zerowej stawki podatku dochodowego PIT, bezpłatnej regionalnej komunikacji kolejowej, darmowych obiadów dla dzieci w szkołach czy rozwiązania doskwierającego nam wszystkim problemu kolejek w ochronie zdrowia. Zawsze podkreślamy, że to nie jest tani populizm ani kiełbasa wyborcza, bo nasze propozycje są policzone ze wskazaniem źródła finansowania. One nie obciążają budżetu państwa, a wręcz przeciwnie: generują dodatkowe miliardy złotych – podkreśla Katarzyna Suchańska, kielecka radna oraz ekspertka Bezpartyjnych Samorządowców do spraw podatkowych.
– Mieszkańcy wsi odwracają się od Prawa i Sprawiedliwości oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego i nie dają się nabrać na sztuczki Platformy Obywatelskiej, która udaje, że rozumie problemy polskiej wsi. W bezpośrednim kontakcie z mieszkańcami dostrzegam natomiast duże zainteresowanie naszą ofertą programową. Najwięcej osób dopytuje o kwestie zerowego podatku PIT oraz likwidacji kolejek do przychodni i lekarzy specjalistów – mówi Maciej Gawin, radny sejmiku województwa świętokrzyskiego i lider Bezpartyjnych Samorządowców na Ponidziu.
– Podpisując się na liście należy podać imię i nazwisko, adres zamieszkania i numer PESEL oraz złożyć własnoręczny podpis. Wszystkich, którzy już udzielili nam poparcia lub zamierzają to zrobić, informuję, że przekazane dane są przez nas chronione i bezpieczne. Po skompletowaniu wymaganej liczby podpisów dostarczymy dokumentację w Państwowej Komisji Wyborczej w celu ostatecznej rejestracji list kandydatów do Sejmu i kandydatów do Senatu – podkreśla Kamil Suchański.
Wybory do Sejmu i Senatu odbędą się w niedzielę, 15 października. Zgodnie z Kodeksem wyborczym lista kandydatów na posłów powinna posiadać co najmniej 5 tysięcy podpisów od osób stale zamieszkałych w danym okręgu wyborczym. W przypadku zgłoszenia kandydata do Senatu – co najmniej 2 tysiące podpisów wyborców z danego okręgu wyborczego.
