Jak kielecka marka Dafi negocjowała z FC Barceloną? Maciej Bursztein zdradza szczegóły - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Jak kielecka marka Dafi negocjowała z FC Barceloną? Maciej Bursztein zdradza szczegóły

Przeczytaj także

W czwartek Maciej Bursztein, kielecki radny oraz członek zarządu Formaster S.A. ogłosił, że należąca do firmy marka Dafi uzyskała licencję klubu FC Barcelona na wykorzystywanie herbu między innymi na butelkach filtrujących. Bursztein zdradził naszemu portalowi jak przebiegają negocjacje z „Dumą Katalonii” – jednym z największych klubów piłkarskich na świecie. 

Dlaczego marka Dafi zdecydowała się na współpracę z FC Barceloną?

To działanie typowo biznesowe. Gdy mowa o wszystkich zestawieniach analizujących najbardziej popularne marki, to w kategorii „profesjonalny sport drużynowy” FC Barcelona jest na pierwszym miejscu od wielu lat. Przykładem jest Polska. Cały proces dogadywania trwał długo, bo blisko  rok czasu. W 2022 roku sprawdzaliśmy przez kilka miesięcy poprawność licencji. Co ciekawe, rozmowy zaczęliśmy jeszcze przed jakąkolwiek informacją, że Robert Lewandowski dołączy do Blaugrany, a oni już i tak byli najpopularniejszym zespołem w naszym kraju.

Jak wyglądają negocjacje w przypadku tak dużego klubu? Jest to coś specjalnego?

To o tyle ciekawe, że oni oceniają każdy produkt indywidualnie. Po to, żeby sprawdzić czy z ich punktu widzenia wizerunkowego to się opłaca i pasuje. Nie każdy taką licencję może otrzymać. Gdyby zgłosił się do nich na przykład producent długopisów, butów albo zapalniczek, to oni traktowali by go dokładnie tak samo. Na wycenę miało też wpływ to, że herb Barcelony będzie umieszczane na produktach, które teraz wizerunkowo są pożądane przez każdy podmiot na rynku. Nasze produkty wpisują się w szeroką odpowiedzialność społeczną, ponieważ obniżają emisję plastiku oraz pracują nad poprawą zanieczyszczenia środowiska. To działało na naszą korzyść. 

W ogóle cała historia to jest też trochę przypadek, bo będąc w Hiszpanii poznałem człowieka, który jest opiekunem znaku towarowego FC Barcelony na tę naszą część Europy, czyli między innymi Polskę. I tak od słowa do słowa zacząłem go podpytywać i stwierdziłem, że chyba to jest niezły pomysł. To jest coś, na co nas stać i co jest w stanie na siebie zarobić. Wtedy ten proces się rozpoczął, a w ramach negocjacji spotkaliśmy się w takim miejscu cenowym, które było dla nas akceptowalne.

To miejsce cenowe, to miliony czy setki tysięcy złotych? 

Nie chce mówić o szczegółach kwot, ale jest to na pewno kilkaset tysięcy złotych. Jest też prowizja od sprzedaży dla klubu. Od wolumenu sprzedażowego.

Jakie produkty Dafi będą obrandowane i w jakich krajach będą sprzedawane? 

Przede wszystkim butelki filtrujące, bidony. Sporządzamy teraz nowe produkty w takim stylu, aby pasowało do nich logo Barcelony. Oprócz Polski to blisko 20 krajów w Europie, w tym między innymi Wielka Brytania, Niemcy, Czechy, Chorwacja, Włochy, Portugalia, Słowenia, Grecja oraz oczywiście Hiszpania. 

A czy w ramach umowy możecie korzystać z wizerunku zawodników?

Tak, możemy i oni będą na opakowaniach. To też jest bardzo ciekawe, bo jakbyśmy chcieli bezpośrednio zakontraktować Roberta Lewandowskiego, to jest to coś, na co nie byłoby nas stać. Natomiast mamy umowę z FC Barceloną i możemy sobie na przykład wybrać 5 piłkarzy i wrzucić na opakowania. I wśród nich będzie Lewandowski.

A czy jest szansa na rozszerzenie współpracy?

Tak. Nas interesuje rynek hiszpański. Pod względem ekspansji na rynki zagraniczne. Chcielibyśmy po prostu, żeby te nasze produkty sprzedawały się w Hiszpanii, tak żeby na przykład FC Barcelona mogła je dystrybuować poprzez swoje sklepiki. Nasz produkt jest pożądany i realizuje misję odpowiedzialności społecznej. Na pewno chciałbym, żeby w tym kierunku współpraca się rozwinęła.

Podsumowując, ja się cieszę, że tak się życie potoczyło, że spotkałem odpowiednią osobęm która mogła mi w tym temacie pomóc. Zawsze kibicowałem i jeździłem na Camp Nou. To dla mnie najważniejszy klub na świecie i kibicuje im od dziecka. A jak nadarzyła okazja i zauważyłem, że to może zadziałać biznesowo, to szkoda byłoby nie skorzystać. Można powiedzieć, że zadziałał tutaj efekt synergii.

Dziękuję za rozmowę.

Obecnie firma Formaster S.A. zatrudnia ponad 400 osób. Firma ma ponad 30 lat doświadczenia w produkcji urządzeń i akcesoriów dla przemysłu oraz gospodarstw domowych. Formaster tworzy trzy marki: Dafi – filtry i dzbanki poprawiające jakość wody pitnej, SeeYoo – pojemniki na żywność, zgrzewarki próżniowe, a także worki strunowe oraz HexR – grzejniki grafitowe do ogrzewania powietrza. Na ten moment Formaster posiada dwie fabryki znajdujące się w Kielcach i Bilczy.

Przeczytaj także