Miasto wydało decyzję środowiskową dla „Nowego Czarnowa”. Inwestycja może powstać przy ulicy Mielczarskiego i obejmować między innymi dwa wieżowce na 21 kondygnacji. Planowane przedsięwzięcie jednak już teraz wzbudza zaniepokojenie niektórych mieszkańców Kielc.

Informacja o przyznaniu decyzji środowiskowej dla „Budowy zespołu budynków mieszkalnych wielorodzinnych z funkcją usługowo – handlową” na działce przy ulicy Mielczarskiego w Kielcach pojawiła się 26 lipca w Biuletynie Informacji Publicznej. 

– Decyzję wydano na wniosek z dnia 29.10.2021 r. złożony przez firmę BC&O POLSKA 1 Sp. z o.o. ul. Zagnańska 61, 25-528 Kielce, reprezentowaną przez Pełnomocnika. Od powyższej decyzji służy Stronom odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Kielcach w terminie 14 dni od daty doręczenia niniejszego zawiadomienia – czytamy w konkretnym oświadczeniu.

Choć nie ma jeszcze pozwolenia na budowę, to jednak planowana inwestycja już teraz budzi wątpliwości kielczan. – Jako mieszkaniec dzielnicy Czarnów popieram projekty związane z próbą przekształcenia terenów poprzemysłowych, znajdujących się w naszym sąsiedztwie, w atrakcyjne osiedla mieszkaniowe zlokalizowane blisko centrum miasta. Sam wielokrotnie powtarzałem, że renesans Czarnowa jest dopiero przed nami. Jednak wszelkie tego typu strategiczne projekty, które mają wpływ na tkankę miejską całej dzielnicy powinniśmy wprowadzać w życie niezwykle ostrożnie z zachowaniem odpowiednich standardów, które w przyszłości zapewnią mieszkańcom dzielnicy dobry standard życia – pisze Wiktor Pytlak, przewodniczący Stowarzyszenia Mieszkańców Osiedle Jagiellońskie.

Ponadto skierował on pismo do prezydenta w którym zadaje pytania powiązane z omawianym przedsięwzięciem. – Czy Miasto Kielce opracowało/ jest w trakcie opracowywania planów związanych z przygotowaniem strategii obsługi komunikacyjnej tej części miasta – zaplanowania alternatywnych planów dojazdu do inwestycji zlokalizowanych przy ul. Mielczarskiego oraz lepszego skomunikowania tych terenów z resztą miasta w oparciu o główne ulice dojazdowe, tj. ul. 1 Maja, ul. Grunwaldzką, ul. Jagiellońską? – czytamy.

Chcą wybudować dwa wieżowce na 21 kondygnacji

Osiedle ma mieścić osiem budynków. Sześć z nich to siedmiokondygnacyjne obiekty, wyposażone w zielony dach. Przewiduje się, że w ramach całego przedsięwzięcia stworzonych zostanie około tysiąc mieszkań, a także 1,7 tysięcy miejsc postojowych (w tym 1,5 tysiąca parkingów podziemnych). Koncepcją i projektem zajmuje się firma Jarbud.

– Budynki w głębi osiedla to maksymalnie siedem kondygnacji. One będą uskokowe, co pomoże je wyrównać do budynków położonych na Czarnowie. Żeby nie było dysproporcji. Chodzi również o nasłonecznienie pomieszczeń na niższych piętrach. Do tych sześciu obiektów zaprojektowano też specjalne przesłony na balkonach. Dzięki temu mieszkańcy będą mogli się odizolować od części deptaka, czy też szumu skweru – mówił w listopadzie Kamil Jaros, prezes Jarbudu.

„Nowy Czarnów” ma otaczać ścieżka rowerowa o długości jednego kilometra. Warto również wspomnieć o 400 – metrowym deptaku i lokalach gastronomicznych oraz usługowych na parterach budynków. – Chodzi o usługi podstawowe, takie jak gastronomia, fryzjer, gabinet kosmetyczny, sklepy spożywcze, czy też przedszkole. W planach jest też mini galeria sztuki – dodawał Kamil Jaros.

Niebywałą atrakcją będą dwa ogromne wieżowce. Mowa o obiektach posiadających 21 kondygnacji. Mają się charakteryzować oryginalnym kształtem.

– Te dwa budynki będą „skręcone”. Każda kondygnacja ma być obrócona względem niższego piętra. To nada rotacji całej bryle – dodaje prezes Jarbudu.

Szacunkowy koszt inwestycji to pół miliarda złotych.