Marcin Stępniewski, kandydat na prezydenta Kielc z ramienia Prawa i Sprawiedliwości przedstawił swoje pomysły dotyczące rekreacji i spędzania czasu wolnego w mieście, czyli „Nową Wizję Czasu Wolnego”. To między innymi nowe strefy grillowe, rozbudowa miejskiego monitoringu, rewitalizacja kieleckiego zalewu i uporządkowanie terenów zielonych.

Konferencja odbyła się przy tężni w Parku imienia Adolfa Dygasińskiego na kieleckim Bocianku. To miejsce chętnie odwiedzane przez okolicznych mieszkańców, między innymi dzięki obecności altan i miejsc do grillowania. Marcin Stępniewski zaproponował stworzenie w całym mieście podobnych stref grillowych. Aby wypoczynek w mieście był bezpieczniejszy, kandydat PiS proponuje rozbudowę monitoringu miejskiego.

– Strefy Chill&Grill powstaną w okolicy miejsc zielonych, uczęszczanych przez kielczan. Takich miejsc zdecydowanie brakuje, jest na nie ogromne zapotrzebowanie. Rozszerzymy go o rezerwaty przyrody i park miejski, ale także, we współpracy ze spółdzielniami mieszkaniowymi, połączymy kamery na osiedlach z monitoringiem miejskim. Wzmocnimy zespół odpowiedzialny za monitoring, tak aby mógł szybciej reagować, w czym przeszkodą są występujące braki kadrowe. To poprawi komfort wypoczywania oraz zabezpieczy infrastrukturę w takich miejscach przed wandalami – wyjaśnił Marcin Stępniewski.

Ważnym punktem na rekreacyjnej mapie miasta ma na powrót stać się Zalew Kielecki. – Zrewitalizujemy przestrzeń wokół zalewu tworząc infrastrukturę pod usługi rekreacyjne i gastronomiczne, żeby to miejsce tętniło życiem. Naszym celem jest odtworzenie potencjału zalewu. Kielczanie oraz przyjezdni będą chętniej je odwiedzać. Nowa infrastruktura umożliwi także rozwój małych biznesów lokalnym przedsiębiorcom. To miejsce takim by już było, gdyby nie nakłady finansowe kierowane na siłę na tzw. Diesel Park wspierany przez Agatę Wojdę – powiedział Daniel Walas.

Kandydatka na radną Elżbieta Hermanowska podkreśliła, że więcej uwagi należy poświęcić także terenom zielonym w Kielcach, które mają ogromny potencjał, ale często są zaniedbane. – Uporządkujemy miejsca zielone, chętnie odwiedzane przez kielczan, takie jak rezerwaty Wietrznia, Ślichowice, Kadzielnia, czy inne strefy zielone, jak Dolina Silnicy. Obecnie wiele z nich zarasta trawa i chwasty i szpecą śmieci oraz graffiti. Zwiększymy liczbę koszy na śmieci w rezerwatach przyrody i terenach zielonych – zapowiedziała Elżbieta Hermanowska.

Zmiany mają objąć również doroczne Święto Kielc, które w Nowej Wizji Czasu Wolnego ma stać się prawdziwym lokalnym świętem. – Święto Kielc w ostatnich latach stało się targiem miejskim, na który przyjeżdżają wystawcy z produktami niezwiązanymi z naszym miastem. Powołamy zespół zadaniowy, złożony ze specjalistów z zakresu kultury, który będzie planował Święto Kielc ze znacznym wyprzedzeniem. Pozwoli to stworzyć z tego wydarzenia naprawdę dużą imprezę przyciągającą zarówno kielczan, jak i turystów – zadeklarowała Paulina Trela, kandydatka na radną.

– Pięć punktów Nowej Wizji Czasu Wolnego to wyjście naprzeciw oczekiwaniom kielczan. To wszystko są potrzeby, które zgłaszali nam mieszkańcy, dlatego w porozumieniu z nimi będziemy te punkty realizować, jeśli zostanę prezydentem miasta – podsumował Marcin Stępniewski.