Monolit z Kadzielni zbadany. Co o nim wiemy? - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Monolit z Kadzielni zbadany. Co o nim wiemy?

Monolit, który w środę pojawił się na kieleckiej Kadzielni został zbadany przez profesora Jerzego Piotrowskiego z Politechniki Świętokrzyskiej. Wciąż nie wiadomo kto stoi za ustawieniem obelisku.

Monolit ma około 3 metry wysokości i trójkątną podstawę. Podobne obiekty pojawiły się na pustyni Utah w Stanach Zjednoczonych, w Rumunii oraz w Kalifornii.

Od dwóch dni można je spotkać również w Polsce: w Warszawie nad Wisłą oraz na terenie byłego kamieniołomu na Kadzielni. W piątek monolit zbadał profesor Jerzego Piotrowskiego z Politechniki Świętokrzyskiej.

– Jest to konstrukcja przestrzenna z blachy, wzmocniona od środka. Sama blacha, prezentuje się bardzo dobrze, to jest blacha o grubości 0,55. Ma dobrą wytrzymałość i twardość. Po wyglądzie sądzę, że raczej przypomina blachy będące przedmiotem handlu. Normalnej produkcji hutniczej. Nie można jednoznacznie stwierdzić kto to wykonał – mówi po badaniu profesor Jerzy Piotrowski.

Mirosław Hejduk, dyrektor Geoparku, który zarządza kielecką Kadzielnią mówi, że monolit może być pewną formą artystyczną.

– My na razie nie wiemy nic, mamy tylko przypuszczenia. Różne wychodzą informacje, które pojawiają się właściwie na całym świecie. Będziemy obserwować, pojawił się niespodziewanie, pewnie za parę dni zniknie i pojawi się w innym miejscu. Możemy się tylko cieszyć, że pojawił się w Kielcach i wzbudził takie zainteresowanie – dodaje Hejduk.