„Plan zrównoważonej mobilności miejskiej” odrzucony przez radnych - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

„Plan zrównoważonej mobilności miejskiej” odrzucony przez radnych

Przeczytaj także

„Plan zrównoważonej mobilności miejskiej dla Kielc i Kieleckiego Obszaru Funkcjonalnego” nie zyskał poparcia podczas listopadowej sesji Rady Miasta. – Ten dokument w wielu miejscach jest sprzeczny z polityką, którą miasto realizuje dzisiaj – mówił radny Stępniewski. Wiceprezydent podkreślała z kolei, że dzięki dokumentowi miasto mogłoby starać się o 120 milionów złotych z środków zewnętrznych. 

Jak czytamy w projekcie uchwały, efektem planu miało być „likwidowanie zatorów komunikacyjnych, poprawa bezpieczeństwa i redukcja emisji gazów cieplarnianych”. – Plan obejmuje m.in. zbiorowy transport publiczny, transport niezmotoryzowany, intermodalność, bezpieczeństwo ruchu drogowego w Kieleckim Obszarze Funkcjonalnym (KOF), transport drogowy, logistykę miejską, zarządzanie mobilnością, wykorzystanie inteligentnych systemów transportowych – podkreślono w dokumencie.

Wśród celów szczegółowych wymieniono na przykład „nowoczesny, niskoemisyjny transport, uwzględniający elektromobilność i bezemisyjność”, budowę nowej infrastruktury rowerowej oraz modernizację już istniejącej, czy też „wyprowadzenie ruchu tranzytowego”. Mowa także o „poprawie funkcjonalności oraz estetyki przestrzeni miejskich w obszarach centralnych z dążeniem do idei miast 15 – minutowych”. Dokument dotyczy nie tylko Kielc, ale także 12 innych gmin należących do KOF, jak np. Morawica, Zagnańsk, Nowiny. Koszt jego wykonania to 700 tysięcy złotych, z czego ratusz wydał 120 tysięcy.

Radny Marcin Stępniewski z klubu PiS podkreślał, że dokument „w wielu miejscach jest sprzeczny z polityką, którą miasto realizuje dzisiaj”.- Przykładem niech będzie wyprowadzenie tranzytu z miasta. Przecież państwo niedawno wyrazili zgodę na park logistyczny przy ul. Robotniczej. Kilometr od centrum, gdzie będą się poruszały samochody ciężarowe. W planie jest też mowa o oświetleniu przejść dla pieszych. A państwo niedawno nie wnioskowali do programów zewnętrznych, gdzie można było uzyskać pieniądze na ten cel – tłumaczył radny.

Dodawał również, że nie jest w stanie zagłosować za projektem, gdy jeden ze scenariuszy przewiduje ograniczenie dla transportu indywidualnego, zwłaszcza w obszarze centralnym miasta. – Wprowadzane ograniczenia mają dążyć do zniechęcenia wykorzystywania samochodu osobowego w podróżach obligatoryjnych – czytamy w planie.

– W tym dokumencie nie ma ani jednej wzmianki o tramwaju. Nawet nie ma jakiejś perspektywy, że być może jest to transport, który kiedyś mógłby być brany pod uwagę. A w Kielcach był brany pod uwagę od lat. Znam państwa aktualny stan wiedzy, ale pytam się z perspektywy tego dokumentu, który sięga do roku 2030. Najbardziej ekologiczne formy transportu nie znajdują miejsca choćby na wykonanie pogłębionej analizy na ten temat – zwracał uwagę Karol Wilczyński z klubu KO.

Wiceprezydent Bożena Szczypiór twierdziła z kolei, że „w tej chwili, gdybyśmy chcieli cokolwiek zmieniać, to cała procedura musi być powtórzona”, a na to jej zdaniem nie ma już czasu. – Jeśli Kielce nie przyjmą tego dokumentu, to inne gminy również nie mogą tego zrobić. My jesteśmy liderem Kieleckiego Obszaru Funkcjonalnego. Prawie rok czasu trwało, żeby plan faktycznie można było wykonać i żeby można było dzisiaj państwu przedstawić. Dokument, który jest po konsultacjach, również po opinii RDOŚ – twierdziła. Dodawała również, że dzięki planowi Kielce mogłyby starać się o 120 milionów z środków zewnętrznych.

Ostatecznie za projektem uchwały w sprawie przyjęcia „Planu Zrównoważonej Mobilności Miejskiej dla Kielc i Kieleckiego Obszaru Funkcjonalnego” opowiedziało się 9 radnych: Jarosław Bukowski, Anna Kibortt, Marian Kubik, Joanna Litwin, Zdzisław Łakomiec, Marianna Noworycka – Gniatkowska, Bożena Sieczka, Arkadiusz Ślipikowski, Joanna Winiarska.

Przeciw było również 9 radnych: Dariusz Kisiel, Piotr Kisiel, Monika Kowalczyk, Wiesław Koza, Monika Słoniewska, Marcin Stępniewski, Katarzyna Suchańska, Kamil Suchański, Karol Wilczyński.

Od głosu wstrzymali się: Michał Braun, Katarzyna Czech – Kruczek, Jarosław Karyś, Tadeusz Kozior, Anna Myślińska, Katarzyna Zapała.

Przeczytaj także