Miejski Zarząd Dróg rozwiązał umowę z firmą, która była odpowiedzialna za remont ulicy Radomskiej. Choć prace rozpoczęły się już w połowie września, to wykonawca nie był w stanie dokończyć inwestycji na czas. Teraz MZD chce pozbyć się utrudnień na drodze i ogłosić nowy przetarg.
Remont ulicy Radomskiej powinien zakończyć się w połowie listopada. Jednak wykonawca nie wywiązywał się z narzuconych obowiązków.
– Ta inwestycja powinna zmierzać do końca. A sytuacja jest taka, że naprawiono część wiaduktu. W ogóle nie rozpoczęto robót bitumicznych. Firma nie zatwierdziła u nas wszystkich materiałów, które mają być wbudowane. Jej działania nie mieściły się też w ustalonych harmonogramach. W związku z czym na początku października poprosiliśmy wykonawcę o przedstawienie programu naprawczego. Takiego programu nie otrzymaliśmy. Podjęliśmy więc decyzję o rozwiązaniu umowy z winy wykonawcy – mówi Jarosław Skrzydło, rzecznik prasowy Miejskiego Zarządu Dróg.
W planach jest zabezpieczenie wiaduktu, aby uchronić go przed działaniem czynników atmosferycznych. MZD będzie się także starał przywrócić ruch dwukierunkowy na ulicy Radomskiej. Kiedy prace remontowe zostaną wznowione?
– Czeka nas kolejny przetarg. Wyłonienie wykonawcy nastąpi prawdopodobnie w przyszłym roku. Prace powinny się więc rozpocząć na wiosnę – dodaje Jarosław Skrzydło.
Wykonawca ma 30 dni na demontaż wszystkich urządzeń oraz opuszczenie placu budowy. Ponieważ rozwiązanie umowy nastąpiło z jego winy, musi także zapłacić 20% wysokości kontraktu. Przypomnijmy, że remont miał kosztować 1,5 miliona złotych.
