Zdjęcia: Sergiusz Parszowski

Rada Rodziców Przedszkola Samorządowego nr 21 przy ulicy Krakowskiej wystosowała pismo do prezydenta Kielc, gdzie proszą o jak najszybsze przeprowadzenie termomodernizacji omawianego obiektu. Podkreślono przy tym, że placówka jest jedną z nielicznych w mieście, gdzie paliwem energetycznym jest nadal węgiel.

Pod wspomnianym wnioskiem podpisało się około 250 rodziców i opiekunów. W treści samego dokumentu podkreślono, że choć przedszkole obchodzi w tym roku 60 – lecie funkcjonowania, cechując się wysokim poziomem wychowawczo – dydaktycznym, to jednak mocno niepokoi pogarszający się stan techniczny oraz bardzo niska efektywność energetyczna budynku.

– Spośród 85 szkół i placówek oświatowych, dla których organem założycielskim jest Miasto Kielce, Przedszkole Samorządowe nr 21 jest jedną z trzech, w których paliwem energetycznym jest nadal węgiel. Jak trafnie podkreślił Pan podczas ostatniej konferencji prasowej poświęconej przygotowaniom miasta do najbliższego sezonu grzewczego „opał zdrożał w ostatnich miesiącach o kilkaset procent, w kraju występują trudności z dostępem do węgla (…)”. Jest to także problem, który dotyka bezpośrednio nasze przedszkole i wpływa negatywnie na jego kondycję finansową – pisze Sergiusz Parszowski, Przewodniczący Rady Rodziców.

Ponadto zdaniem zaangażowanych „ogrzewanie indywidualnym piecem węglowym jakiejkolwiek placówki oświatowej w centrum miasta wojewódzkiego jest po prostu wstydem”. Dalej dodano, że źródło ogrzewania to nie jedyny problem całego obiektu.

– Bolączką są również wysokie straty ciepła wynikające ze słabej izolacji i nieszczelności w poszyciu dachowym, stolarce drzwiowej i okiennej oraz niszczejącej elewacji budynku, co przejawia się przede wszystkim łuszczeniem farby na coraz większej powierzchni oraz odpadaniem elementów tynku. Wobec powyższego wydaje się, że najbardziej rozsądnym i racjonalnym ekonomicznie działaniem jest objęcie budynku przedszkola kompleksową termomodernizacją – napisano – Będziemy zobowiązani, gdy odpowiedź na nasz wniosek zawierać będzie informacje o tym jakie działania Miasto Kielce planuje podjąć w odpowiedzi na podniesiony przez nas problem i naszą prośbę.

Ponadto w piątek 21 października odbyło się spotkanie prasowe. Sergiusz Parszowski zaznacza, że ratusz powinien stworzyć konkretny harmonogram działań, który zawierałby między innymi diagnozę stanu technicznego przedszkola. To miało by pomóc w realizacji przedsięwzięcia, gdy tylko znajdą się na to odpowiednie pieniądze. Bo jak stwierdził, rodzice zdają sobie sprawę z wysokich kosztów inwestycji.

Marcin Chłodnicki, zastępca prezydenta Kielc, zgadza się z rodzicami na temat konieczności remontu Przedszkola Samorządowego nr 21. – Nawet jeśli rodzice nie napisaliby petycji, to omawiane przedszkole jest na liście priorytetów, jeśli chodzi o potrzeby termomodernizacyjne w Kielcach. Natomiast to przedszkole nie jest jedyne. Takich obiektów jest kilka, jeśli nawet nie kilkanaście i one wymagają takiej samej interwencji – twierdzi wiceprezydent Marcin Chłodnicki.

Miasto nie ma pieniędzy i liczy na fundusze unijne

Dodaje, że miasto nie ma pieniędzy, aby zrealizować wszystkie zamierzone cele. Dlatego przy wydatkowaniu własnych środków z budżetu, należy liczyć się z mniejszą skalą remontów – Olbrzymią pomoc stanowią fundusze unijne. Z takich środków remontujemy w tym momencie Szkołę Podstawową nr 1, tam się odbywa termomodernizacja. Dużej szansy upatruję więc w tym, gdyby w przyszłym roku ruszyły takie fundusze. To pozwoliłoby nam złożyć wnioski na kilka lub kilkanaście placówek – mówi Marcin Chłodnicki – Natomiast czekamy na to, czy te fundusze będą i kiedy będziemy mogli składać wnioski o termomodernizację.