Strażnicy miejscy uratowali mężczyznę przed zamarznięciem - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Strażnicy miejscy uratowali mężczyznę przed zamarznięciem

Przeczytaj także

Strażnicy miejscy z Kielc uratowali bezdomnego, któremu groziło zamarznięcie. Wychłodzonego, bliskiego hipotermii mężczyznę znaleziono przy ulicy Piekoszowskiej.

Jak informuje Straż Miejska w poniedziałek, jeden z kielczan zareagował na apele o nie pozostawanie obojętnym i powiadomił dyżurnego Straży Miejskiej, że na terenie nieruchomości przy ulicy Piekoszowskiej przebywa osoba, której pomoc jest niezbędna.

– Wysłany na miejsce patrol interwencyjny, w składzie którego znajdował się strażnik-ratownik zastał mężczyznę, u którego stwierdzono objawy wychłodzenia. Strażnik zauważył, że mężczyzna, choć jest przytomny i trzeźwy, ma poważne problemy z utrzymaniem się na nogach. Mężczyzna skarżył się na bardzo silny ból nóg – informują strażnicy.

Strażnicy zauważyli również, że mężczyzna ma bardzo zmarznięte ręce i już nie może poruszać palcami. W związku z tym strażnicy okryli mężczyznę kocami ratunkowymi, a na miejsce wezwano Pogotowie ratunkowe.

Przybyli, ma miejsce ratownicy potwierdzili, że mężczyzna znajduje się w stanie znacznego wychłodzenia, bliskiego hipotermii i musi zostać błyskawicznie przewieziony do szpitala

Kieleccy Strażnicy Miejscy od początku okresu zimowego codziennie prowadzą kontrole pustostanów, altan działkowych, kanałów ciepłowniczych i innych miejsc, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne.

Jednocześnie apelują do mieszkańców Kielce, aby nie byli obojętni na los osób bezdomnych i zgłaszali informacje o osobach zagrożonych wychłodzeniem lub potrzebujących pomocy na czynne całodobowo numery alarmowe 986 lub 41 368 75 15.

Strażnicy docierający do osób bezdomnych sprawdzają, czy ktoś nie potrzebuje pomocy. Pomagają dostać się do schronisk, noclegowni czy ogrzewalni. Jeżeli zachodzi taka konieczność Strażnicy udzielają pomocy medycznej albo w wyjątkowych przypadkach wzywają Zespoły Ratownictwa Medycznego.

 

 

Przeczytaj także