– Proponujemy, aby w referendum zapytać Polaków o sprawy naprawdę istotne – mówił podczas środowej konferencji Kamil Suchański, lider Bezpartyjnych Samorządowców w województwie świętokrzyskim. Dlatego też ugrupowanie będzie apelować do rządzących o dodanie trzech kolejnych pytań, dotyczących podatków, transportu publicznego oraz oświaty.
W konferencji wziął udział Kamil Suchański i Katarzyna Suchańska, a także Igor Hawryszko, Kamil Kamiński oraz Bogdan Kapusta. – Osiem lat później znów mamy skrajnie upartyjnione referendum. Wszystko podporządkowane jest wyborczym celom jednego ugrupowania – mówił w środę na konferencji prasowej w Kielcach lider Bezpartyjnych Samorządowców w województwie świętokrzyskim Kamil Suchański. Bezpartyjni Samorządowcy proponują, by w referendum zapytać Polaków o sprawy naprawdę istotne dotyczące podatków, transportu publicznego oraz oświaty.
– Niestety, nie mamy żadnych wątpliwości, że poprzez referendum Prawo i Sprawiedliwość chce wzmocnić polityczny duopol, pogłębić podziały i eskalować negatywne emocje. Partia rządząca traktuje instytucję referendum jako narzędzie do zwiększenia swoich szans na wygraną w jesiennych wyborach do Sejmu i Senatu – mówił Kamil Suchański.
– Nie różni się to niczym od działań, jakie w 2015 roku podjął ówczesny prezydent Bronisław Komorowski przy wsparciu Platformy Obywatelskiej. Referendum miało zagwarantować prezydentowi Komorowskiemu reelekcję, a potem przedłużenie władzy koalicji PO-PSL. Skończyło się ośmieszeniem instytucji referendum, porażką prezydenta Komorowskiego i przegraną PO. Za tę zabawę zapłacili oczywiście Polacy – ponad 71,5 miliona złotych. Dziś Prawo i Sprawiedliwość robi podobnie. To nie jest referendum obywatelskie tylko referendum przeciwko politycznym konkurentom – dodał Kamil Suchański.
Bezpartyjni Samorządowcy proponują, by w referendum zapytać Polaków o sprawy naprawdę istotne dotyczące podatków, transportu publicznego oraz oświaty. Organizacja w ramach inicjatywy #prawdziwereferendum apeluje do rządzących o dodanie trzech konkretnych pytań do czterech, jakie już zaprezentowano opinii publicznej.
– Pierwsze pytanie: Czy jesteś za tym, aby wprowadzić PIT 0% dla wszystkich, który zagwarantuje podwyżki wynagrodzeń pracującym, zmniejszy zbędną biurokrację i spowoduje uproszczenie systemu podatkowego?
Podatek dochodowy dla Polek i Polaków ze stawką 0%, który proponują Bezpartyjni Samorządowcy, to regulacja, dzięki której w kieszeniach obywateli może pojawić się nawet 15-20% więcej z każdej pensji. Dodatkowy pieniądz na rynku rozkręci gospodarkę. Wzrośnie konsumpcja wewnętrzna, więc wrośnie także produkcja. Firmy będą inwestować kapitał w nowe projekty rozwojowe, by zaspokoić rosnący popyt. Polska stanie się najbardziej atrakcyjnym miejscem do inwestowania i pracy w Europie. Budżet państwa jest w stanie udźwignąć likwidację podatku PIT, ponieważ zwiększą się wpływy z tytułu podatku VAT, a to on dziś stanowi fundament finansów publicznych. Przychody z VAT w ubiegłym roku stanowiły 230 mld zł a z PIT 68 mld zł. W żaden sposób nie ucierpią na tym samorządy. Opowiadamy się bowiem za udziałem samorządów w podatku VAT. Nasza propozycja to uproszczenie systemu podatkowego, które uwolni energię przedsiębiorców i ograniczy niepotrzebną biurokracje. Urzędy skarbowe zamiast rozliczać miliony uczciwych Polaków czerpiących dochody z comiesięcznych pensji będą mogły dzięki temu skupić się na ograniczaniu szarej strefy, której wartość szacuje się obecnie na 746 mld zł! Istotne jest ściganie prawdziwych przestępców skarbowych, karuzel vatowskiej czy oszustw akcyzowych, a nie inwigilowanie uczciwych obywateli i szukanie pieniędzy w kieszeniach uczciwie pracujących. Podatek dochodowy jest obecnie jakby formą karania osób, które pracują, które są zaradne, których kompetencje są wysokie za to że dzięki takim ludziom nasze państwo się rozwija – powiedziała Katarzyna Suchańska.
– Drugie pytanie: Czy jesteś za tym, aby stworzyć bezpłatną kolej regionalną poprzez przeznaczenie na ten cel kwoty 2,5 mld zł z budżetu państwa zamiast na media narodowe? Prezydenci miast będący członkami Bezpartyjnych Samorządowców wprowadzają w samorządach bezpłatną komunikację publiczną. Mieszkańcy Lubina czy Kalisza jeżdżą miejskimi autobusami bez biletów. Taki system powinien obowiązywać również w przewozach kolejami regionalnymi. Z naszych wyliczeń wynika, iż koszt rozwiązania wyniesie około 2,5 miliarda złotych. To nie jest duży wydatek z budżetu państwa, a dla Polaków i środowiska naturalnego ogromna korzyść – powiedział Kamil Suchański.
– I wreszcie trzecie pytanie: Czy jesteś za bezpłatnymi i zdrowymi obiadami dla wszystkich dzieci w szkołach podstawowych? Różne statystyki pokazują, że w Polsce nawet 300 tysięcy dzieci jest niedożywionych. Dla wielu z nich obiad to jedyny posiłek w ciągu dnia. Zjawisko głodu u dzieci trzeba wyeliminować raz na zawsze. Kolejne rządy mają skłonność do wydawania publicznych pieniędzy lekką ręką w myśl komunistycznej doktryny, że rząd się wyżywi. Jeśli Polacy opowiedzą się za darmowymi posiłkami dla uczniów, przyszła władza będzie musiała uwzględnić ten postulat w planach budżetowych. Wystarczy pokora i umiar po stronie rządzących, a pieniądze na pewno się znajdą – powiedział Kamil Kamiński.
– Z naszymi pytaniami to będzie prawdziwe referendum odnoszące się do kwestii ważnych dla Polaków w ich codziennym życiu. Jesteśmy przekonani, że dzięki włączeniu tych zagadnień do listy pytań istotnie zwiększymy frekwencję w referendum, bo stanie się ono bardziej obywatelskie i normalne, a my chcemy normalnej Polski dla wszystkich. – podkreślił Kamil Suchański.
