Budowa wschodniej obwodnicy Kielc jest rekomendowana do rządowego programu 100 obwodnic. 13 kilometrowa trasa ma kosztować ponad 500 milionów złotych, a pomoc w realizacji inwestycji deklarują władze Kielc, województwa oraz gmin, przez które trasa ma przebiegać.
Mariusz Gosek, członek zarządu województwa świętokrzyskiego zapowiada, że w przyszłym tygodniu odbędzie się pierwsze spotkanie grupy roboczej złożonej m.in. z przedstawicieli samorządu województwa i miasta. Urzędnicy będą dyskutować o przebiegu obwodnicy oraz jej kategorii.
Wschodnia obwodnica Kielc obok obwodnicy Radkowic to dla nas priorytetowa inwestycja. Chcemy współpracować z samorządami aby inwestycja w końcu została zrealizowana.Liczymy, że droga zostanie wpisana do rządowego programu 100 obwodnic, co pozwoliłoby na dofinansowanie tej inwestycji z budżetu państwa – powiedział Mariusz Gosek.
Wschodnia obwodnica Kielc ma być alternatywą dla drogi krajowej 73 przebiegającej przez miasto. O jej budowie mówi się od 2013 roku. Bożena Szczypiór, zastępca prezydenta Kielc zaznacza, że intencją władz miasta i województwa jest, by obwodnica była drogą ekspresową lub drogą szybkiego ruchu.
W najbliższym czasie spotkamy się z władzami Urzędu Marszałkowskiego i Świętokrzyskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich, aby wypracować konkretne rozwiązania, które mogą pomóc zrealizować tę inwestycję – dodała Bożena Szczypiór
Pomoc przy realizacji inwestycji deklarują także włodarze gmin przez, które w przyszłości będzie przebiegać trasa.
Stoimy na stanowisku, że droga powinna przebiegać po granicach miasta Kielce i gminy Masłów. Te tereny zostały kiedyś zarezerwowane pod przebieg obwodnicy. Będziemy zabiegać o to, aby znaleźć rozwiązanie najmniej ingerujące w tereny budowlane, a szczególnie tereny, na których mieszkańcy już otrzymali pozwolenia na budowę – powiedział wójt Lato
Propozycje dotyczące przebiegu obwodnicy poznamy w przyszłym tygodniu. Według wstępnych założeń droga ma się zaczynać – jadąc od strony Warszawy – na wysokości skrzyżowania ulicy Radomskiej z drogą wojewódzką 745. Jej koniec jest przewidziany w Dyminach w okolicach browaru. Tam ponownie włączy się w krajową „73”.