Przeczytaj także
Po latach przez stację Włoszczowa Północ nie będzie już przejeżdżać Pendolino. Powodem jest niska liczba pasażerów. Zmiany wejdą w życie od 15 grudnia 2024 roku.
Jak informuje naszą redakcję Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy PKP Intercity średnia liczba pasażerów wynosi 7 osób na kurs przy dwóch parach połączeń na dzień.
– Druga sprawa, to zakończyła się również modernizacja linii Kielce – Warszawa, co pozwoliło na zwiększenie liczby połączeń przez stolicę regionu. Kielce będą miały 14 połączeń do Krakowa, czyli o sześć więcej. Liczba połączeń do Warszawy wzrasta z ośmiu do dziesięciu i rośnie nam liczba pociągów do Gdyni z jednego do dwóch. Wiemy, że dużo ludzi dojeżdża samochodami do pociągu i wtedy się przesiada. Wniosek jest taki, że zwiększamy nacisk na Kielce – mówi rzecznik.
Dodaje, że od 15 grudnia, kiedy wejdzie nowy rozkład jazdy, z Włoszczowy będzie odjeżdżać 15 par pociągów ekonomicznych dziennie, co daje 30 połączeń w jedną i drugą stronę. – Generalnie rzecz biorąc, region rośnie – dodaje Maciej Dutkiewicz.
Przypomnijmy, że stacja Włoszczowa Północ zaczęła istnieć dzięki staraniom Przemysława Gosiewskiego, tragicznie zmarłego polityka PiS i wicepremiera w rządzie Jarosława Kaczyńskiego. Stacja została uruchomiona w 2006 roku. Choć pomysł budowy spotkał się na początku z krytyką, to jednak później, między innymi w 2012 roku, mówiono o stale rosnącej liczbie pasażerów. To właśnie Włoszczowę odwiedził niedawno Karol Nawrocki, kandydat obywatelski na prezydenta Polski z poparciem partii PiS.