Przeczytaj także
Kamienica zlokalizowana u zbiegu ulic Staszica i Solnej została wystawiona na sprzedaż. Chodzi o zabytkowy obiekt, który powstał na początku XX wieku i funkcjonował jako łaźnia. Jak czytamy w ogłoszeniu, budynek posiada trzy naziemne oraz jedną podziemną kondygnacje, co daje łącznie 60 pomieszczeń.
Poinformowano, że nieruchomość można zakupić za dokładnie 6 800 000 złotych netto. Pochwalono dobrą lokalizację, zaznaczając że w pobliżu znajduje się park miejski, staw, a także Pałac Biskupów Krakowskich i Katedra.– Budynek o całkowitej powierzchni około 1000 m2 usytuowany jest na działce o powierzchni 737m2 (pozostało 466m2 niezabudowanej działki). Działka posiada powierzchnię użytkową mieszkalną na ponad 1000 m2 co oznacza, że można dostawić drugi, większy budynek od obecnego. Jest to niebywała okazja dla inwestora na otworzenie hotelu/pensjonatu z restauracją w centrum Kielc lub przerobienia istniejącego budynku na mieszkania i dostawienie drugiego, co da razem ponad 2000m2 PUMu. Działka nadaje się również do postawienia kliniki – napisano w ogłoszeniu firmy Great House.
Przekazano również, że kamienica posiada 4 kondygnacje, w tym trzy naziemne oraz jedną podziemną, co daje łącznie 60 pomieszczeń.– Konserwator zabytków uznał, że kamienica nadaje się w 100% do remontu i można uzyskać do 100% dofinansowania na ten remont. To pozwala na zaoszczędzenie bardzo dużej kwoty. Konserwator z Kielc przyznał dotacje do 50%, natomiast o kolejne 50% trzeba ubiegać się w Warszawie, z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Ulga na remont zabytku będzie obejmować także część wydatków poniesionych na zakup zabytkowej nieruchomości – czytamy dalej.
Kielecka łaźnia z XX wieku
Przypomnijmy, że budynek wybudowano w latach 20. poprzedniego wieku. Za jego projekt odpowiadał Wacław Nowakowski.– Historia tego budynku zaczyna się znacznie wcześniej niż on powstał, jeszcze w latach pierwszej wojny światowej. W Kielcach stan higieniczny, związany także z brakiem wodociągów i kanalizacji oraz bardzo lichym poziomem jakości mieszkań, był bardzo marny. A w okresie konfliktu, w związku z przemarszami, uchodźcami, brakiem żywności i ogólnym brudem, był katastrofalny. To skutkowało na przykład powracającymi epidemiami. Powstał wówczas komitet społeczny, którego duszą był doktor Mieczysław Zawadzki. Oni walczyli bardzo mocno o to, aby w Kielcach znalazła się prawdziwa publiczna i dostępna dla wszystkich łaźnia – tłumaczy Krzysztof Myśliński z Muzeum Historii Kielc.
Łaźnia jakiś czas po drugiej wojnie światowej została przekazana milicji i utworzono w niej izbę dziecka. Kamienica została w 2010 roku sprzedana przez miasto prywatnej firmie – Ten budynek jest w takiej formie, która łączy różnego rodzaju historyczne detale. Z całą pewnością nie jest nowoczesny architektonicznie, chociaż funkcjonalnie bardzo dobrze zaprojektowany, jeśli chodzi o układ i rozwiązania wewnętrzne. Natomiast z zewnątrz jest rzeczywiście budynkiem dosyć tradycyjnym. Ale tego typu drugiej budowli w Kielcach nie ma i nie było. To jest bardzo dobrze, bardzo starannie w formach tak zwanego stylu rodzimego zaprojektowany gmach publiczny. On powinien zostać dokładnie w takiej formie w jakiej jest – przyznaje Krzysztof Myśliński.