Industria Kielce szuka obrońcy, ale niczego nie zrobi na siłę - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Industria Kielce szuka obrońcy, ale niczego nie zrobi na siłę

Przeczytaj także

Industria Kielce pracuje nad transferem obrońcy, który w kadrze zastąpi Tomasza Gębalę. Istnieje scenariusz, w którym do klubu nie trafi żaden nowy zawodnik. – Nie szukamy uzupełnienia, tylko wzmocnienia – mówi Paweł Papaj, pełniący obowiązku prezesa 20-krotnego mistrza Polski.

Po zakończeniu poprzedniego sezonu klub rozwiązał za porozumieniem stron umowę z Tomaszem Gębalą. Lewy rozgrywający był szefem defensywy.

Od kilku tygodni klub przyglądał się zawodnikom, którzy mogliby go zastąpić. Zwykle Tałant Dujszebajew w kadrze swoich drużyn miał co najmniej jednego gracza, który specjalizuje się w grze obronnej.

–  Po odejściu Tomka Gębali mamy jeden brak w naszych puzzlach. Nie chcemy niczego wprowadzać na siłę. Mieliśmy dwa typy graczy, którzy chcieli wzmocnić nasz zespół. Z trenerem doszliśmy do wniosku, że to nie były nazwiska, które będą dla nas wzmocnieniem. My nie szukamy uzupełnień. Niczego nie zrobimy na siłę. Musimy patrzeć też na finanse klubu – mówi Paweł Papaj, który od poniedziałku pełni obowiązki prezesa KS Iskry Kielce.

Industria Kielce rozpocznie przygotowania do nowego sezonu 28 lipca.

Przeczytaj także