Kolejny problem kadry. Przed „biało-czerwonymi” trzy sparingi i kolejne eksperymenty - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Kolejny problem kadry. Przed „biało-czerwonymi” trzy sparingi i kolejne eksperymenty

Przeczytaj także

Po krótkiej przerwie noworocznej do treningów wrócili polscy szczypiorniści, którzy przygotowują się do mistrzostw Europy. W środę po południu kadra udała się na turniej towarzyski do hiszpańskiego Granollers. W Polsce zostanie Piotr Jędraszczyk.

Problemy zdrowotne są zmorą „biało-czerwonych”. Mało prawdopodobne, że kadrze na Euro w Niemczech pomoże Arkadiusz Moryto, który zmaga się z urazem barku. Prawoskrzydłowy trafił na listę rezerwowych. Jego ewentualny występ rozpatrywany jest w kategoriach „cudu”. Teraz odpocząć musi Piotr Jędraszczyk, który ma problem z mięśniem przywodzicielem uda. Młody rozgrywający będzie pracował indywidualnie. – Te kilka dni odpoczynku dobrze zrobi Piotrkowi, który pozostaje w gotowości i będzie brany pod uwagę, jeśli chodzi o skład na mistrzostwa – poinformował trener Marcin Lijewski.

W ostatnich sparingach z Argentyną nie zagrał Szymon Sićko, który miał lekki problem z kolanem. On znalazł się w dziewiętnastoosobowym składzie, który uda się do Hiszpanii. Z jego zdrowiem jest lepiej, ale dalej nie wiadomo, czy zagra w turnieju towarzyskim w Granollers. Na środku rozegrania powinniśmy zobaczyć innego gracza Industrii Kielce – Michała Olejniczaka.

W czwartek o godz. 18 „biało-czerwoni” zmierzą się z Hiszpanią (w składzie Alex i Daniel Dujszebajewowie), w piątek z Serbią (godz. 17.45), a w sobotę ze Słowacją (godz. 16.45).

– Jakościowo będą to trudniejsze spotkania od naszego dwumeczu z Argentyną. Zagramy z bardzo mocną Hiszpania, ale mierzyliśmy się z nią już w przeszłości, więc wiemy czego się spodziewać. Dużo ciekawsze dla nas będą dwa kolejne spotkania. Dla nas ważny jest każdy mecz, dobre zagrywki, bo to podnosi naszą pewność. To będą bardzo ważne pojedynki w kontekście Euro, ale w nich też będziemy jeszcze eksperymentować. Musimy znaleźć optymalne ustawienia, taki złoty środek – wyjaśnia Marcin Lijewski.

Spotkania turnieju w Granollers pokaże firma Solidsport za pośrednictwem platformy Handball Globe TV. Związek Piłki Ręcznej w Polsce we współpracy z nadawcą przygotował dla polskich kibiców dedykowaną ofertę. Dzięki użyciu specjalnego linku dostęp do wszystkich spotkań hiszpańskiego turnieju będzie można uzyskać za kwotę 7,99 euro – szczegóły można znaleźć TUTAJ. 

7 stycznia Polacy wylecą z Barcelony do Berlina, gdzie cztery dni później rozegrają pierwsze spotkanie na Euro. Ich inauguracyjnym rywalem będzie Norwegia. W kolejnych dniach „biało-czerwoni” zmierzą się ze Słowenią i Wyspami Owczymi.

KADRA REPREZENTACJI POLSKI NA TURNIEJ W HISZPANII: 

Bramkarze: Mateusz Kornecki (ThSV Eisenach/Niemcy), Adam Morawski (MT Melsungen/Niemcy), Jakub Skrzyniarz (Bidasoa Irun/Hiszpania), Krystian Witkowski (BM Benidorm/Hiszpania);

Rozgrywający: Jakub Powarzyński (Energa Wybrzeże Gdańsk), Michał Olejniczak, Szymon Sićko (obaj Industria Kielce), Arkadiusz Ossowski (HSC 2000 Coburg/Niemcy), Paweł Paterek (KGHM Chrobry Głogów), Ariel Pietrasik (Kadetten Schaffhausen/Szwajcaria), Damian Przytuła (Górnik Zabrze);

Obrotowi: Bartłomiej Bis (HSC 2000 Coburg), Dawid Dawydzik (Orlen Wisła Płock), Maciej Gębala (SC DHfK Lipsk), Kamil Syprzak (Paris Saint-Germain/Francja)

Skrzydłowi: Mikołaj Czapliński (C.D. Torrebalonmano/Hiszpania), Michał Daszek (Orlen Wisła), Mateusz Kosmala (MMTS Kwidzyn), Jakub Szyszko (Górnik), Przemysław Urbaniak (Ostrovia).

fot. Paweł Bejnarowicz (Handball Polska)

Przeczytaj także