Korona jedzie na terem "zdeterminowanego" Piasta - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Korona jedzie na terem „zdeterminowanego” Piasta

Przeczytaj także

Piłkarze Korony Kielce w piątkowym spotkaniu ekstraklasy zmierzą się w Gliwicach z ostatnim w tabeli Piastem. – Czeka nas bardzo trudny mecz, z bardzo zdeterminowanym przeciwnikiem – powiedział trener Jacek Zieliński.

Kielczanie, rewelacyjnie spisujący się w rozgrywkach, złapali ostatnio lekką zadyszkę. W trzech ostatnich ligowych spotkaniach zdobyli tylko jeden punkt. Słabszą serię odbili sobie w Pucharze Polski, pewnie pokonując na wyjeździe pierwszoligowy Znicz Pruszków 3:0. Z bardzo dobrej strony pokazał się w tym spotkaniu obrońca z Czarnogóry Slobodan Rubezic, który zdobył dwie bramki.

– Dał dobry sygnał, ale nie tylko on. Paru innych chłopaków wysłało podobne sygnały. Wypada się tylko cieszyć z postawy zawodników, którzy do tej pory mniej grali, to wyjdzie tylko z korzyścią dla zespołu – powiedział szkoleniowiec Korony.

Kolejnym rywalem w lidze zespołu z Kielc będzie ostatnia drużyna w tabeli, która od tygodnia ma nowego trenera. Pod okiem Daniela Myśliwca Piast wygrał we wtorek w Pucharze Polski z Odrą w Opolu 2:0.

– Pozycja w tabeli drużyny z Gliwic trochę zamazuje obraz. Oni już w Gdyni (1:2) grali bardzo dobrą piłkę. Po stracie dwóch bramek, w drugiej połowie zdominowali bardzo mocno Arkę. Zabrakło tylko skuteczności i finalizacji – mówił o najbliższym rywalu Zieliński, który jest przekonany, że Myśliwiec „na pewno potrafi to wszystko poukładać”.

– Zespół pod jego wodzą zagra pierwszy mecz przed własną publicznością. To będzie dla nas bardzo trudny mecz z bardzo zdeterminowanym przeciwnikiem. Gliwiczanie doskonale zdają sobie sprawę, w jakiej sytuacji się znajdują. Ale my też jesteśmy w lidze po trzech meczach bez zwycięstwa. Chcemy wrócić na dobrą drogę, więc jedziemy tam pełni wiary, że możemy wygrać w Gliwicach – podkreślił doświadczony szkoleniowiec.

Dodatkowym smaczkiem tego meczu będzie występ w zespole Piasta Adriana Dalmau. Hiszpański napastnik jeszcze w poprzednim sezonie grał w Koronie.

– Na pewno dla niego to mecz specjalny i będzie chciał się pokazać z dobrej strony. Liczymy się z tym, że trzeba będzie naprawdę stanąć na wysokości zadania, jeśli chodzi o formację defensywną. Ale na samej defensywie też się nie możemy skupiać, musimy też pomyśleć o tym, jak strzelać bramki, aby wywieźć stamtąd trzy punkty – zaznaczył Zieliński.

Sobotnie spotkanie będzie miało też szczególne znaczenie dla Wojciecha Kamińskiego. Pomocnik Korony jest bowiem wychowankiem zespołu z Gliwic.

–  Na pewno to dla mnie wyjątkowy mecz, bo ten klub zawsze będzie w moim sercu. Życzę Piastowi wszystkiego najlepszego, ale nie w meczu z nami. Jedziemy tam walczyć o trzy punkty – zapowiedział 24-letni piłkarz.

Na Górnym Śląsku nie zagra kontuzjowany Antonin Cortes. Decyzja co do występu Dawida Błanika jeszcze nie zapadła.

Piątkowy mecz Piasta z Koroną rozpocznie się w Gliwicach o godz. 20.30.

Przeczytaj także