W piątkowym meczu otwierającym 9. kolejkę PKO BP Ekstraklasy, Korona Kielce zremisowała na Suzuki Arenie z Widzewem Łódź 1:1. Szybko gola strzelił Mateusz Czyżycki. Gospodarze mieli kontrolę przez pół godziny. W końcówce pierwszej połowy z karnego wyrównał Bartłomiej Pawłowski. W drugiej części zabrakło klarownych sytuacji.
Kamil Kuzera przeprowadził jedną zmianę w składzie. W ataku Adriana Dalmau zastąpił Jewgienij Szykawka.
Korona zaliczyła idealne rozpoczęcie. W drugiej minucie Dominick Zator dośrodkował z prawej strony. Piłka spadła pod nogami Mateusza Czyżyckiego, który bez zastanowienia huknął bez przyjęcia, otwierając wynik.
MATEUSZ CZYŻYCKI! Już w drugiej minucie meczu @Korona_Kielce obejmuje prowadzenie! ⚽
📺 Kapitalny początek spotkania, oby tak dalej! Oglądamy w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/xlNHZRnrBj
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 22, 2023
W kolejnych minutach gospodarze mieli wszystko pod kontrolą. Nawet jeśli Widzew był w posiadaniu. „Żółto-czerwoni” dobrze operowali piłką, potrafili szybko przedostać się pod pole karne rywali. W 19. minucie Nono napędził kontratak i podał prostopadle w „szesnastkę” do Jewgienija Szykawki. Białorusin uderzył, ale dobrze kąt skrócił Henrich Ravas.
W 27. minucie długo piłkę prowadził Martin Remacle. Belg miał sporo miejsca. Podniósł głowę, a następnie przymierzył z 25 metrów. Minimalnie obok słupka.
Po półgodzinie powinno być 2:0. Marcus Godinho posłał miękką wrzutkę na głowę Jewgienija Szykawki. Ten zgrał ją do Mateusza Czyżyckiego. Skrzydłowy nieczysto trafił w piłkę, a ta minimalnie minęła bramkę.
W końcówce połowy goście wyraźniej nacisnęli. „Żółto-czerwoni” długo dobrze się bronili, ale w 40. minucie Dominick Zator sfaulował w polu karnym Jordiego Sancheza. Prawy obrońca delikatnie nadepnął na stopę napastnika. Na pewno ta „jedenastka” budzi sporo kontrowersji. Na gola zamienił ją Bartłomiej Pawłowski.
Karny dla @RTS_Widzew_Lodz i jeszcze przed przerwą goście wyrównują po trafieniu Pawłowskiego! ⚽
📺 Pierwszy mecz 9. kolejki @_Ekstraklasa_ możecie oglądać w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/Ni3aSmFy7g
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 22, 2023
W 53. minucie bardzo groźnie z rzutu wolnego z 25 metrów przymierzył Bartłomiej Pawłowski. Skrzydłowy uderzył z lewej nogi tuż obok słupka. Xavier Dziekoński nie musiał interweniować.
W drugiej części Korona miała większe problemy z kreowaniem sytuacji. Goście byli aktywniejsi w defensywie.
Pod bramką Henricha Ravasa gorąco zrobiło się w 74. minucie. Kielczanie w końcu wymienili szybciej piłkę. Ta w końcu wylądowała pod nogami Martina Remacle’a. Belg uderzył, ale wprost w bramkarza.
W 78. minucie Dawid Błanik dośrodkował z rzutu wolnego. Do piłki najwyżej wyskoczył Dominick Zator. Kanadyjczyk chciał zgrywać do środka, ale wyszedł z tego strzał, który wylądował na poprzeczce.
Żadna ze stron nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę. Remis bardziej boli Koronę, która z sześcioma punktami pozostanie w strefie spadkowej. W przyszły piątek zagra na wyjeździe ze Stalą Mielec.
Korona Kielce – Widzew Łódź 1:1 (1:1)
Bramki: Czyżycki 2’ – Pawłowski 41’k
Korona: Dziekoński – Zator, Malarczyk, Trojak, Godinho – Podgórski (69’ Błanik), Hofmeister (63’ Deaconu), Remacle, Nono, Czyżycki (82’ Konstantyn) – Szykawka (63’ Dalmau)
Widzew: Ravas – Milos, Żyro, Ibiza, Nunes – Tkacz (73’ Ciganiks), Kun (63’ Kerk), Hanousek, Shehu Pawłowski (82’ Terpiłowski) – Sanchez (73’ Rondić)
Żółte kartki: Hofmeister, Błanik, Malarczyk – Shehu, Sanchez, Ciganiks
fot. Paweł Jańczyk