Temat wsparcia Industrii Kielce przez miasto dalej pozostaje bez rozstrzygnięcia. Zgodnie z przewidywaniami, prezydent nie zaoferował oszałamiającej kwoty. Bardziej zbliżoną do tej sprzed roku, czyli pół miliona złotych. To postawiłoby klub w bardzo trudnym położeniu. Jak udało się ustalić portalowi wKielcach.info, radni są zdecydowani na większą pomoc i przedłożyli kolejne rozwiązania, które będą omawiane w najbliższych dniach. Czasu jednak nie ma, bo stosowna uchwała musi trafić na przyszłotygodniową Radę Miasta.

Środowe spotkanie było kontynuacją tego ubiegłotygodniowego, kiedy władze 20-krotnego mistrza Polski rozmawiały z prezydentem Bogdanem Wentą i radnymi. Przedstawiciele KS Iskry Kielce opisali bieżącą sytuację spółki oraz założenia planu naprawczego. Zawnioskowali o wsparcie kwotą 7,5 miliona złotych.

– Miasto jest jednym z kluczowych odbiorców korzyści, które daje klub. Musi wziąć odpowiedzialność za to, czy chce mieć taką drużynę – powiedziała wówczas prezes klubu Magdalena Szczukiewicz.

Strony umówiły się na kolejne spotkanie, już za zamkniętymi drzwiami. Ono również nie przyniosło konkretnego stanowiska. Według naszych ustaleń, miasto zaoferowało kwotę „symboliczną” w porównaniu z oczekiwaniami.

Klub znajduje się w trudnym położeniu. Ciągle nie znalazł drugiego sponsora tytularnego. Wymaga doraźnego wsparcia, aby złapać oddech na najbliższe miesiące oraz zyskać czas na dalsze rozmowy z potencjalnymi podmiotami, które mogą go wesprzeć większym nakładem finansowym.

Trwa walka o utrzymanie najwyższego poziomu. Radni obiecali pomoc. Zastanawiano się nad kilkoma możliwościami, skąd wygospodarować większe środki. Wsparcie ponad siedmiomilionową kwotą nie wchodzi grę, ale być może zostaną podjęte kroki, aby spotkać się „w połowie drogi”. Prezydent również ma być gotowy na poparcie takiego wniosku.

Czasu jednak nie ma zbyt wiele. Kolejne spotkanie ma odbyć się w najbliższy piątek. Aby klub otrzymał wsparcie jeszcze w marcu, to stosowna uchwała musi trafić na sesję Rady Miasta, która odbędzie się w przyszły czwartek. Może zostać przygotowana w ostatniej chwili, bo i tak na obrady będzie mogła trafić tylko głosami co najmniej 13 radnych.