Przeczytaj także
Marcus Godinho zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Kanadyjczyka czeka operacja i kilkumiesięczna przerwa.
26-latek doznał urazu w 11. minucie piątkowego spotkania z Wartą Poznań w Grodzisku Wielkopolskim. Na środku boiska stracił piłkę na rzecz Adama Zrelaka. Przy tym nienaturalnie obciążył lewą nogę, uszkadzając kolano. Słowak popędził w kierunku bramki i precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego zdobył gola – jak się okazało – na wagę zwycięstwa.
Marcus Godinho już wcześniej podczas swojego pobytu w Koronie miał problemy zdrowotne, również związane z bólem kolan. Teraz czeka go jednak operacja i kilkumiesięczna pauza. Diagnoza została potwierdzona po przeprowadzeniu badania rezonansu magnetycznego.
Kanadyjczyk, będący uniwersalnym zawodnikiem, zagrał w 21 meczach tego sezonu w PKO BP Ekstraklasie. Zanotował dwie asysty. Do tego dołożył trzy występy w Fortuna Pucharze Polski.
Być może sobotni mecz był jego ostatnim występem w Koronie, bowiem jego kontrakt z „Żółto-Czerwonymi” kończy się w czerwcu.