Starachowice oczyszczają się z bałaganu reklamowego. Pomaga w tym obowiązująca od początku roku uchwała krajobrazowa. W Kielcach prace nad dokumentem trwają już około pięciu lat. Kiedy zostanie on wprowadzony na razie nie wiadomo.

Uchwała krajobrazowa w Starachowicach weszła w życie 6 stycznia 2020 r. Okres dostosowania istniejących tablic i urządzeń reklamowych został określony na 12 miesięcy od daty jej wejścia w życie. Efektami chwali się prezydent Marek Materek.

„Dziękuję̨ zdecydowanej większości właścicieli nieruchomości i właścicieli reklam, którzy praktycznie z dnia na dzień usunęli banery reklamowe. Dzięki takiej postawie wspólnie oczyszczamy miasto z reklamowego chaosu. Wystarczy przejechać́ lub przejść́ przez główne ulice, by zobaczyć́ efekty” – napisał na Facebooku.

fot. Facebook/Marek Materek

Zgodnie z uchwałą miasto podzielone zostało na dwie strefy A w centrum (rynek wraz z przyległymi ulicami, Szlakowisko i Park Miejski, teren wokół zbiorników wodnych „Lubianka” i „Pasternik”, tereny Wielkiego Pieca, tereny centrum, położone między al. Armii Krajowej a ul. Staszica) oraz strefę B – pozostałą część miasta.

W strefie A zabrania się stosowania tablic i urządzeń reklamowych za wyjątkiem stojaków typu „potykacze”.  Zakazuje się również reklam w formie banerów na budynkach i umieszczania reklam na ogrodzeniach. Dozwolone są szyldy.

W strefie B zakazano umieszczenia reklam na m.in.: ogrodzeniach, terenach cmentarzy, mostach i wiaduktach, drzewach, latarniach czy słupach.

Na jakim etapie są przygotowania w Kielcach?

Prace nad dokumentem trwają od około pięciu lat. W tym czasie przeszedł on już szereg konsultacji m.in. z przedstawicielami branży reklamowej. Urzędnicy tłumaczą, że proces wydłuża się  przez skomplikowane zawiłości prawne. Dodają, że doświadczenia innych miast pokazują, że sądy mogą uchylić wprowadzone rozwiązania.

W sierpniu 2017 roku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi stwierdził, że łódzka uchwała krajobrazowa jest nieważna. Zaskarżyło ją kilka podmiotów, a także wojewoda łódzki zarzucając, że nowe rozwiązania ingerują we własność prywatną oraz ograniczają wolność gospodarczą przedsiębiorców.

Podobne argumenty podnosili wojewodowie pomorski i mazowiecki, zaskarżając uchwały przygotowane przez samorządy Gdańska i Warszawy.

Kieleccy urzędnicy deklaruję, że ostateczna wersja uchwały zostanie przedstawiona radnym na jednej z tegorocznych sesji. Zanim do tego dojdzie planowane jest skonsultowanie go z mieszkańcami.

Miasto podzielone na cztery strefy

Zgodnie z założeniami, miasto zostanie podzielone na cztery strefy: śródmieście, tereny zielone, tereny z przewagą funkcji gospodarczych oraz pozostałą zabudowę jednorodzinną i osiedla.

Największe zmiany dotkną śródmieście, gdzie montowanie reklam będzie praktycznie zabronione. Dozwolone będą jedynie szyldy. Uregulowane zostaną typy nośników, wymiary, odległości między nimi, czy zasady ich umieszczania.

Z ulic Kielc będą musiały zniknąć wszystkie nielegalnie usytuowane bilbordy. Urzędnicy szacują, że obecnie tych ustawionych zgodnie z prawem jest około 5 procent. Okres przejściowy ma obowiązywać od dwóch do trzech lat.