Rosjanie weszli do Charkowa, pod Kijowem rozbito elitarną czeczeńską jednostkę - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Rosjanie weszli do Charkowa, pod Kijowem rozbito elitarną czeczeńską jednostkę

Przeczytaj także

Siły rosyjskie wdarły się do Charkowa, armia ukraińska całkowicie rozbiła pod Kijowem elitarną czeczeńską jednostkę, stolica wciąż jest pod kontrolą Ukrainy – to najważniejsze wydarzenia minionej nocy. 

Siły rosyjskie z lekkim sprzętem wojskowym wkroczyły do Charkowa – poinformował w niedzielę rano szef charkowskiej administracji obwodowej Ołeh Syniehubow. Według niego Rosjanie są już w centralnej części miasta. Syniehubow zaapelował do mieszkańców, by nie opuszczali miejsc, gdzie się ukrywają. „Siły Zbrojne Ukrainy likwidują wroga. Prosimy mieszkańców cywilnych, by nie wychodzili na ulice miasta” – oświadczył.

Czeczeni rozbici

Podczas zaciętych walk w pobliżu lotniska w Hostomlu pod Kijowem ukraińska armia całkowicie rozbiła elitarną czeczeńską jednostkę i przejęła znaczne ilości broni – podał w niedzielę rano portal Ukraińska Prawda. W sobotę późnym wieczorem agencja Interfax-Ukraina, powołując się na ministerstwo obrony poinformowała, że podczas walk w okolicy Hostomla został zabity dowódca 141. Pułku Zmotoryzowanego Czeczeńskiej Gwardii Narodowej, generał Magomed Tuszajew. Był on zaufanym człowiekiem czeczeńskiego przywódcy Ramzana Kadyrowa, sojusznika prezydenta Rosji Władimira Putina.Ministerstwo obrony Ukrainy podało, że z oddziałem Tuszajewa walczyły Gwardia Narodowa i specjalna jednostka Alfa.


W Kijowie były kilka starć w nocy, siły ukraińskie kontrolują miasto

W Kijowie było w nocy z soboty na niedzielę kilka starć, ale teraz siły ukraińskie w pełni kontrolują sytuację w mieście – poinformowała agencja Ukrinform, powołując się na wiceszefa kijowskiej rady miejskiej Mykołę Poworoznika. „Sytuacja w Kijowie jest spokojna, ukraińska stolica jest w pełni pod kontrolą ukraińskiej armii i obrony terytorialnej. W nocy było kilka starć z grupami dywersyjnymi” – oznajmił Poworoznik. Dodał, że sytuacja w okolicach Kijowa jest mniej więcej spokojna, a główne walki toczą się o najbliższe dojazdy do miasta. Według niego wielu dywersantów przyjechało do Kijowa jeszcze przed wybuchem wojny, a teraz kolejni przekraczają linię frontu, omijając stanowiska żołnierzy ukraińskich.

W Kijowie rosyjscy dywersanci zaatakowali rodzinę z trojgiem dzieci, rodzice i córka nie żyją

W Kijowie rosyjscy dywersanci zaatakowali rodzinę z trojgiem dzieci; rodzice i córka nie żyją, dwoje dzieci jest w szpitalu – poinformował sekretarz kijowskiej rady miejskiej Wołodymyr Bondarenko. „Miała na imię Polina. Uczyła się w 4. klasie szkoły nr 24 w Kijowie. Dziś rano (w sobotę) na ul. Telihy ją i jej rodziców rozstrzelała rosyjska dywersyjno-zwiadowcza grupa” – napisał Bondarenko na Facebooku, zamieszczając zdjęcie dziewczynki. Rodzice i Polina zginęli. jedna dziewczynka jest na oddziale intensywnej terapii, hospitalizowano też chłopca. Bondarenko zaznaczył, że w niedzielę potrzebny jest „czysty Kijów”, by likwidować grupy dywersyjne. „Nie wychodźcie z domu bez radykalnie ważnej potrzeby! Siedźcie w domu i uratujcie życie innych!” – zaapelował. W mieście do 8 rano w poniedziałek obowiązuje godzina policyjna.

 

 

Przeczytaj także