Nantes w Kielcach dalej bez pierwszego trenera - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Nantes w Kielcach dalej bez pierwszego trenera

Przeczytaj także

HBC Nantes będzie musiało poradzić sobie w Kielcach bez swojego trenera na ławce. Dla wicemistrz Francji to jednak nie nowość, bo Gregory Cojean nie uczestniczy w meczach już od miesiąca.

48-letni szkoleniowiec w połowie września uległ wypadkowi i doznał wstrząsu mózgu. Od tego momentu podczas meczów zastępuje go jego asystent – Dimitri Fleurance.

Gregory Cojean prowadzi zespół „zdalnie”. Podczas meczów ligi francuskiej ogląda pojedynki w szatni, tam przekazuje wskazówki zespołowi. Podczas dotychczasowych, wyjazdowych pojedynków w Lidze Mistrzów również jest w stałym kontakcie z pozostałymi członkami sztabu. – Pracujemy w stylu rugby, gdzie trener uczestniczy w meczu na trybunach. Teraz mam możliwość, aby zobaczyć więcej rzeczy, być bardziej trzeźwym przy podejmowaniu decyzji, bo jestem mniej pochłonięty emocjami – wyjaśnia szkoleniowiec, cytowany przez L’Equipe.

Z każdym kolejnym dniem Gregory Cojean czuje się coraz lepiej. Na ławkę chcę wrócić na sobotnie, hitowe starcie ligi francuskiej z Montpellier. Podróż do Kielc mogłaby kosztować go zbyt dużo siły. W Hali Legionów zespół poprowadzi Dimitri Fleurance. HBC Nantes w takim układzie wygrało siedem z ośmiu meczów. Przegrało na samym początku – w Veszprem.

Środowy mecz Industrii Kielce z wicemistrzem Francji rozpocznie się o godz. 20.45.

Przeczytaj także