
Przeczytaj także
W niedzielnym hicie ósmej kolejki Orlen Superligi, Industria Kielce przegrała przed własną publicznością z Orlenem Wisłą Płock 27:32. Świetny mecz rozegrał Georgo Fazekas, który rzucił 10 goli.
Do kadry meczowej kieleckiego klubu wrócił Klemen Ferlin. Zabrakło pozostałych kontuzjowanych, a więc Szymona Sićki, Michała Olejniczaka, Piotra Jędraszczyka i Alexa Dujszebajewa. Po drugiej stronie wyleczyć nie zdołał się Abel Serdio.
Kielczanie rozpoczęli od dobrej akcji w obronie. Po bloku rzut Melvyna Richardsona zatrzymał Adam Morawski. W ataku skuteczny był Arciom Karaliok. Białorusin szybko zapracował na karę po faulu na Georgu Fazekasu.
Spotkanie było szybkie. Bardzo dobrze wprowadzili się w nie Aleks Vlah i Georgo Fazekas. Po siedmiu minutach był remis 6:6.
W 13. minucie goście objęli dwubramkowe prowadzenie – 9:7 – po trafieniu Zorana Ilicia. Wcześniej dwóch dogodnych sytuacji nie wykorzystał Jorge Maqueda, którego zatrzymał Torbjorn Bergerud. Delikatną niemoc kielczan w ataku przerwał Arkadiusz Moryto.
W 18. minucie doszło do zmiany w bramce miejscowych. Adama Morawskiego zastąpił Bekir Cordalija. Za chwilę nieskuteczny rzut oddał Hassan Kaddah, a bośniacki bramkarz nie popisał się przy próbie Mitji Janca. Goście prowadzili 13:10.
Gospodarze szybko złapali bezpośredni kontrakt po golach Benoita Kounkouda i Piotra Jarosiewicza. Płocczanie wyraźnie podwyższyli obronę, z czym zaczęli mieć problemy zawodnicy Tałanta Dujszebajewa. Nie mogli dojść do sytuacji rzutowych, gubili piłki. W 26. minucie Orlen Wisła prowadziła 16:12. W następnej akcji, podwójną dwuminutową karę otrzymał Przemysław Krajewski. Za faul i za dyskusję. Z karnego nie pomylił się Piotr Jarosiewicz. Dystans zmniejszył jeszcze Benoit Kounkoud. Skutecznie odpowiedział Georgo Fazekas. Dla Węgra było to siódme trafienie. Przy tym rzucie jednak zaliczył niebezpieczny upadek. W końcówce pierwszej części Bekir Cordalija obronił rzut karny Melvyna Richardsona.
Tałant Dujszebajew wziął czas na ostatnie 10 sekund. Akcję rzutem kończył Arciom Karaliok. Trafił w słupek, a Torbjorn Bergerud zdołał jeszcze trafić do pustej bramki przez całe boisko i Orlen Wisła prowadziła 18:14.
Tuż po wznowieniu Hassan Kaddah popełnił błąd kroków, a gola na plus pięć do pustej bramki zaliczył Leon Susnja. Do kieleckiej bramki wszedł Klemen Ferlin. W pierwszych akcjach, na niewiele to się zdało. W 33. minucie po siódmym trafieniu Mitji Janca było 21:15. 120 sekund później trzecią karę zarobił Przemysław Krajewski, co oznaczało dla niego koniec meczu.
Kielczanie szybko odrobili dwie bramki po golach Piotra Jarosiewicza. Przy drugim trafieniu z kontry został bezpardonowo zatrzymany przez Zorana Ilicia. Węgier otrzymał „tylko” dwie minuty. W 39. minucie gola na 19:21 rzucił Daniel Dujszebajew. Xavier Sabate wziął czas.
Impas gości po skutecznym karnym przerwał Melvyn Richardson. Na kwadrans przed końcem trzecią karę obejrzał Zoltan Szita. Po tym na listę strzelców wpisał się Arkadiusz Moryto i zrobiło się 23:24. Dwa kolejne trafienia padły łupem gości. Na wysokości zadania stanął niezawodny tego dnia duet Fazekas-Janc.
Kielczanom szwankowała skuteczność. Dziesięć minut przed końcem odpowiedzialność na siebie wziął Daniel Dujszebajew, który trafił na 24:26. Za chwilę pomylił się Siergiej Kosorotow, a gola kontaktowego zaliczył Arkadiusz Moryto. Z linii siódmego metra nie pomylił się jednak Melvyn Richardson.
Po drugiej stronie Piotra Jarosiewicza zatrzymał Mirko Alilović. Szansę na plus trzy zmarnował Lovro Mihić. Jednak za chwilę gola na 28:25 rzucił Michał Daszek.
Pięć minut przed końcem karę otrzymał Dawid Dawydzik. Trafienie z karnego zaliczył Aleks Vlah. W fantastyczny sposób odpowiedział Georgo Fazekas. Do pustej rzucił Daniel Dujszebajew. Węgier znów był nieuchwytny dla kieleckiej obrony.
Gospodarze nie doprowadzili do skutecznego rzutu w następnej akcji i stało się niemal pewne, że trzy punkty pojadą do Płocka. W samej końcówce czerwoną kartkę za niesportowe zachowanie otrzymał jeszcze Dawid Dawydzik.
Industria Kielce – Orlen Wisła Płock 27:32 (14:18)
Kielce: Morawski, Ferlin, Cordalija – Nahi, Jarosiewicz 7, Kaddah 1, D. Dujszebajew 4, Vlah 3, Maqueda 2, Moryto 5, Kounkoud 2, Karaliok 2, Monar 1, Rogulski
Płock: Alilović, Bergerud 1, Borucki – Krajewski, Mihić, Szita 1, Samoiła, Kosorotow, Zarabec, Fazekas 10, Janc 8, Richardson 7, Ilić 2, Daszek 1, Dawydzik 1, Susnja 1