Już w lipcu 2021 roku podano informację, że miasto otrzyma dofinansowanie w wysokości 28,25 mln złotych na rozbudowę Hali Legionów, co stanowi 50% szacowanych kosztów. Wciąż jednak brakuje dokumentacji projektowej. Przetarg na jej wykonanie zaplanowano na pierwszy kwartał 2022 roku. 

O szczegóły dotyczące podjętych i planowanych działań związanych z rozbudową Hali Legionów poprosił radny Kamil Suchański, przewodniczący klubu Bezpartyjni i Niezależni. Podkreślił przy tym, że „mija już blisko pół roku od podania informacji o uzyskaniu przez miasto dofinansowania w wysokości 28,25 mln złotych”. Dlatego w interpelacji pojawiły się pytania o dokumentację projektową, datę ogłoszenia przetargu na budowę, czy też planowane zakończenie prac.

Jakiej odpowiedzi udzielił Urząd Miasta? Powiadomiono, że aktualnie przygotowywany jest przetarg, który pozwoli wyłonić wykonawcę dokumentacji projektowej. Postępowanie zostanie prawdopodobnie ogłoszone w I kwartale 2022 roku, a same prace projektowe powinny potrwać rok. Zabezpieczono również środki w wysokości 1 mln złotych na wykonanie wspomnianej dokumentacji.

– Dokładny termin zakończenia robót związanych z rozbudową hali będzie możliwy do określenia po wykonaniu dokumentacji projektowo – kosztorysowej i uzyskaniu prawomocnej decyzji pozwolenia na budowę – informuje Bożena Szczypiór, zastępca prezydenta Kielc.

Dodaje również, że od wyżej wymienionych czynników zależny jest termin przetargu na budowę Hali Legionów. Miasto posiada dopiero wstępną koncepcję architektoniczną, która przewiduje wykonanie 6022 miejsc na trybunach. Szacunkowa wycena robót z września 2019 roku określa zaś kwotę całego przedsięwzięcia na 56 mln złotych brutto.

Okres realizacji robót przewiduje się na 18 miesięcy. To znaczy, że hala do użytku może zostać oddana w 2024 roku.

– Okazało się, że miasto pod przewodnictwem pana prezydenta jest nieprzygotowane na realizację tego zadania. Widać, że wykonywane ruchy w tej sprawie są bardziej pozorowane niż zmierzające do szybkiej modernizacji Hali Legionów. Informacja o tym, że dotacja została przyznana pojawiła się w lipcu. Oficjalnie wpłynęła pod koniec września. Nic więc nie stało na przeszkodzie, aby przygotować w tym czasie dokumenty, które będą służyć do organizacji przetargu na projekt. Pan prezydent sugerował, że ma ten projekt, ale teraz się okazało, że go nie posiada. I jestem zaskoczony, że dopiero w pierwszym kwartale chce się rozpisać przetarg na tak ważną i potrzebną Kielcom inwestycję. Jeśli w dalszym ciągu będziemy tak ospale działać, to trudno przyjąć 2024 rok za realny termin realizacji przebudowy Hali Legionów – komentuje Kamil Suchański.