Przeczytaj także
W czwartkowym sparingu europejski potęg, KS Kielce zremisował w Veszprem z tamtejszym Telekomem 26:26.
Spotkanie było transmitowane tylko w węgierskiej telewizji. Na razie wiemy, że gospodarze prowadzili do przerwy 15:14. Druga połowa była toczona w wolniejszym, strzeleckim tempie. Mecz między dwiema z jednymi z najlepszych drużyn Starego Kontynentu oglądał komplet publiczności.
– Dla nas to spotkanie było kolejnym etapem przygotowań. Mierzyliśmy się z bardzo dobrym zespołem. Wyglądaliśmy dobrze. Pokazaliśmy odpowiednią walkę w obronie. Przetestowaliśmy kilka nowych, ważnych ustawień. Możemy być zadowoleni z tego, co zaprezentowaliśmy. Oczywiście, to mecz treningowy, forma sprawdzenia naszej dyspozycji. Wiemy, że idziemy w kierunku, w którym chcemy – skomentował spotkanie Tomasz Gębala, rozgrywający kieleckiego zespołu.
W piątek o 18 mistrz Polski zmierzy się z trzecią drużyną poprzedniego sezonu węgierskiej ekstraklasy – Tatabanią.
fot. Roland Peka