Fot. Świętokrzyska Policja
3000 złotych mandatu, 13 punktów karnych oraz utrata prawa jazdy to finał przejażdżki 42-letniego mieszkańca Kielc. Mężczyzna jadąc ul. Ściegiennego na motocyklu przekroczył dopuszczalną prędkość o 52 km/h. Nieciekawie zakończyła się również podróż 26 – latka, który na tej samej ulicy rozpędził się swoim samochodem do 124 km/h.
W minioną niedzielę policjanci z kieleckiej drogówki sprawdzali z jaką prędkością poruszają się kierujący na ul. Ściegiennego w Kielcach. Nadzorem objęty został odcinek drogi, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. Funkcjonariusze dokonali kontroli prędkości motocykla, jego kierowca rozpędził się do 122 km/h, przekraczając dopuszczalną prędkość o 52 km/h. Policjanci dali kierującemu sygnał do zatrzymania. Jego brawurowa jazda w związku z popełnioną recydywą zakończyła się mandatem w wysokości 3000 złotych. Ponadto mężczyzna musiał pożegnać się ze swoimi uprawnieniami na najbliższe trzy miesiące.
Na tej samej ulicy policjanci Wydziału Ruchu Drogowego kieleckiej komendy zatrzymali kierującego pojazdem osobowym, który poruszał się z nadmierną prędkością. Kierującym okazał się 26-latek mieszkaniec województwa mazowieckiego. Poruszał się z prędkością 124km/h w miejscu gdzie ograniczenie przewiduje do 70kmh, czyli przekroczył dozwoloną prędkość o 54km/h. Za to wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem 1500zł i do jego konta zostało dopisanych 13 punktów karnych oraz zostało mu zatrzymane prawo jazdy.
Opr. MP
Źródło KMP w Kielcach