Mariusz Fornalczyk podpisał dwuipółletni kontrakt z Koroną Kielce. „Żółto-czerwoni” wykupili go z Pogoni Szczecin. Kwota transferu nie jest jednak zbyt wygórowana, bo dotychczasowa umowa 21-latka wygasała w czerwcu.
Mariusz Fornalczyk jest skrzydłowym, może grać po obu stronach boiska. W minionej rundzie wystąpił w 20 meczach, ale tylko raz w podstawowym składzie – w pucharowej potyczce z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Zdobył dwa gole w PKO BP Ekstraklasie oraz jednego w kwalifikacjach Ligi Konferencji Europy. Zanotował również asystę. Jesienią na boisku spędził łącznie 398 minut.
Wychowanek Polonii Bytom grał w Szczecinie od lata 2020 roku. W pierwszym zespole uzbierał 63 mecze, w których zanotował cztery bramki i dziewięć asyst. Rundę wiosenną poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowej Bruk-Bet Termalice Nieciecza. Zagrał dla niej w 14 spotkaniach, ale tylko dwa razy w wyjściowym składzie. Zaliczył dwa kluczowe podania.
Skrzydłowy ma na koncie cztery występy w młodzieżowej reprezentacji Polski.
– Wiemy, jaki to jest zawodnik. Ambitny, przebojowy. Jesteśmy zgodni, że może nas tylko wzmocnić. Nie szukamy uzupełnień. Widzimy w nim duży potencjał. Lubię piłkarzy, którzy swoją bezczelnością potrafią zrobić różnice. On jest w stanie wygrywać pojedynki jeden na jeden. To u nas szwankowało – przekonuje Paweł Golański, dyrektor sportowy kieleckiego klubu.
Dla „żółto-czerwonych” to drugi transfer w zimowym okienku transferowym. 1 stycznia weszła w życie dwuipółletnia umowa Marcela Pięczka – lewego obrońcy, który ostatnio grał w Puszczy Niepołomice.
