Coraz więcej samochodów elektrycznych. W mieście powstanie ponad 40 stacji szybkiego ładowania - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Coraz więcej samochodów elektrycznych. W mieście powstanie ponad 40 stacji szybkiego ładowania

Przeczytaj także

Jak informuje Urząd Miasta, do końca 2022 roku zarejestrowano w Kielcach 344 samochodów elektrycznych. Dane wskazują jednocześnie, że liczba takich pojazdów wzrosła na przestrzeni ostatnich lat. Ratusz zapowiada także, że w mieście powstanie ponad 40 stacji szybkiego ładowania.

Statystyki pokazują, że jeszcze w 2019 r. samochodów elektrycznych w Kielcach było 53. W 2020 roku liczba ta wzrosła do 74, a następnie – do 183. Pod koniec 2022 było to już 344 pojazdów. Jak sytuacja prezentuje się w 2023? Na dane trzeba będzie jeszcze poczekać, ponieważ te zbierane są co pół roku. Kielczanie chętniej decydują się też na elektryczne motorowery. Jeszcze w 2019 zarejestrowano ich 58. W grudniu minionego roku mowa jest o 87. Również w rubryce „Motocykle, 4 kołowce, 3 kołowce” odnotowano niewielki wzrost, gdzie w ciągu lat wynik zmienił się z 3 na 15 zarejestrowanych pojazdów.

Z kolei radna Katarzyna Suchańska w swojej interpelacji zwróciła uwagę, że w mieście występuje deficyt szybkich ładowarek samochodów elektrycznych (powyżej 50 kW). – W kontekście wzrastającej liczby tego typu samochodów powstanie szybkich ładowarek w mieście jest koniecznością. Szczególnie przy obiektach, które stanowią wizytówkę Kielc i są odwiedzane przez potencjalnych inwestorów spoza miasta, takich jak Targi Kielce, Kielecki Park Technologiczny czy Geopark. Obecnie w Kielcach mamy zaledwie jedną lokalizację posiadającą szybką ładowarkę, przez co jesteśmy wręcz białą plamą na mapie elektromobilności i w bardzo zły sposób wyróżniamy się na tle miast wojewódzkich – pisze radna.

Informuje jednocześnie, że proponowane ładowarki są dostosowane do większości akumulatorów dostępnych na rynku samochodów elektrycznych najnowszej generacji. Ponadto powinny one naładować je do około 80% w 30 minut. – Istnienie większej ilości stacji szybkiego ładowania jest niezbędne dla rozwoju naszego miasta, szczególnie w kontekście osób przyjeżdżających spoza miasta, które trafiają tu w celach biznesowych czy turystycznych oraz mieszkańców, którzy nie mają możliwości korzystania z prywatnej ładowarki we własnym garażu. Co jakiś czas pojawiają się informacje o środkach zewnętrznych, które mogłyby być wykorzystane na ten cel, jak chociażby programy NFOŚiGW – przekazuje Katarzyna Suchańska.

W odpowiedzi wiceprezydent Agata Wojda zaznacza, że w połowie 2021 zaplanowano w uzgodnieniu z PGE Dystrybucja S.A budowę stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Jednak pod koniec tego samego roku, przez zmiany w przepisach, obowiązek budowy stacji został przeniesiony na gminę. – Biorąc pod uwagę sytuację geopolityczną i gospodarczą zdecydowano, że z powyższego zadania Gmina wywiąże się w drodze dzierżawy nieruchomości z przeznaczeniem na budowę ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych i hybrydowych wraz z ich obsługą – napisano w dokumencie.

Dalej czytamy, że jeszcze w poprzedni miesiącu odbyło się spotkanie w sprawie przygotowywanej dokumentacji przetargowej. – Miasto Kielce zamierza wydzierżawić miejsca pod 43 lokalizacje stacji ładowania pojazdów elektrycznych, na których zostaną wybudowane 44 szybkie stacje, a każda z nich będzie wyposażona w 2 punkty ładowania. Moc przyłączeniowa 150 kW pozwala na narzucenie warunku wybudowania przez Dzierżawiącego stacji szybkiego ładowania o mocy 120 kW DC + 22 kW AC. Przedmiotowa umowa będzie podpisana na 9 lat – podsumowała Agata Wojda.

Przeczytaj także