Mięso opalane przez… smoka! Dom Strawy zaprasza na wyjątkowe burgery - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Mięso opalane przez… smoka! Dom Strawy zaprasza na wyjątkowe burgery

Przeczytaj także

Dom Strawy to zupełna nowość na kieleckim rynku, która już zdążyła sobie zaskarbić sympatię smakoszy burgerów. Dobrej jakości składniki, w tym soczyste mięso… opalane przez palnik w kształcie smoka. Ponadto dania przygotowywane są przy wykorzystaniu metody sous vide, co nadaje im wyjątkowości.

Rafał Moszczyński, właściciel lokalu przyznaje, że wcześniej burgery robił dla siebie, swojej rodziny i znajomych. – Historia zaczęła się ponad 7 lat temu, kiedy zaczęliśmy testować różne techniki. Ja jestem fanem kuchni molekularnej, a szczególnie gotowania w sous vide. No i tak od różnych potraw wszedłem na burgery i postanowiłem sobie tę technologię dopracować. Ludzie zaczęli mnie bardzo przekonywać, żeby zrobić z tego biznes, bo jedzenie jest super. Faktycznie, mi też smakuje. Technika jest dość ciekawa, a efekt jest naprawdę bardzo zadowalający – tłumaczy Rafał Moszczyński.

W efekcie powstał Dom Strawy, który od niedawna działa przy ulicy Tarnowskiej 40. Co istotne, burgery opalane są tam przez palnik w kształcie smoka. – Sytuacja wyglądała w ten sposób, że po wyjęciu mięsa z kąpieli w próżni, trzeba go jeszcze dokończyć, dopracować. Długo szukałem metody, próbowałem różnych grillów, palników. Doszedłem do wniosku, że potrzebuję palnika o dużej mocy, który bardzo szybko i dużą temperaturą to mięso tak wykończy, da trochę dymnego zapasu, trochę chrupiącej skórki, a ten średni stopień wysmażenia zostanie w środku. No i w końcu zdobyłem taki palnik i doszedłem do wniosku, że może być smokiem – mówi właściciel.

W stworzeniu ziejącego ogniem stwora pomogły bliskie osoby. – Mój siostrzeniec zaprojektował go w 3D. Potem przyjaciel z Krakowa to wydrukował. Następnie kolega z Centrum Klejów bardzo ładnie to wszystko połączył, a jeszcze później to zostało wyszpachlowane przez innego znajomego. Na koniec wspomniany siostrzeniec pomalował go na taki kolor, jaki jest teraz – uzupełnia.

Smaczny posiłek to jednak nie tylko wyjątkowy sposób przyrządzania, ale także dobrej jakości produkty. Mięso sprowadzane jest z okolic Wrocławia, gdzie znajduje się ekologiczna hodowla bydła francuskiej rasy Limousine. Dzięki temu jest ono smaczne i soczyste. – Mamy też świeże warzywka, używamy pomidorów malinowych. Bardzo ważna jest także bułka. Tu chciałem podziękować Wehikułowi Smaku, bo oni tutaj są stałymi dostawcami. Ściśle współpracujemy i robią nam bułki. Jesteśmy bardzo zachwyceni – dodaje Rafał Moszczyński.

Mimo krótkiego stażu na kieleckim rynku, Dom Strawy zdobył popularność nie tylko w stolicy województwa, ale również poza nią. – Nie spodziewałem się takiego zainteresowania. Dużą rolę odegrała moja córka, która jest niesamowitym partnerem w biznesie. Od lat działa jako tiktokerka (jej konto Alexyourcleenex obserwuje prawie 750 tysięcy osób – dop. red). No i po prostu pokazała jak jest. A ludzie lubią, gdy się pokazuje prawdę. Jesteśmy jedną wielką rodziną czteropokoleniową, która przy tych burgerach pracuje. Bo nawet moja 80 – letnia mama czasem zrobi kawę, czasem coś pomoże – podsumowuje.

Przeczytaj także