Zapłacimy wyższy podatek od nieruchomości. Tak głosowali radni - wKielcach.info - najważniejsze wiadomości z Kielc

Zapłacimy wyższy podatek od nieruchomości. Tak głosowali radni

Przeczytaj także

Głosami radnych Koalicji Obywatelskiej, Projektu Wspólne Kielce oraz części Prawa i Sprawiedliwości mieszkańcy Kielc zapłacą w przyszłym roku wyższy podatek od nieruchomości.

Propozycja prezydenta Kielc, Bogdana Wenty zakłada wzrost stawki o 7%. I tak przykładowo podatek związany z prowadzeniem działalności gospodarczej oraz od budynków mieszkalnych lub ich części zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej – wyniesie 24,50 zl i będzie wyższy od obecnej o 1,60 zł, co stanowić będzie 95 % stawki maksymalnej. Natomiast stawka podatku od gruntów mieszkalnych wyniesie 0,74 zł i będzie wyższa od obecnej o 5 groszy, co stanowić będzie 83% stawki maksymalnej. Przykładowo za mieszkanie o wielkości 60m2 zapłacimy 0,33 miesięcznie, natomiast za dom 150m2 z działką 1000m2 – 3,08 zł miesięcznie.

Uchwała zakłada 50-procentową obniżkę podatku dla stref ochronnych ujęć wód podziemnych na kieleckim Białogonie.

Urzędnicy argumentują, że wzrost stawek zapewni miastu w 2022 roku większe wpływy z tytułu podatku od nieruchomości w kwocie ponad 6,5 miliona złotych

Kielce spadają z podium miast z najniższymi podatkami

Dyskusja o podwyżce podatku skupiła się na ogólnopolskiej sytuacji kraju. Marcin Stępniewski z PiS był mocno przeciwny podwyżce podatków. Na to błyskawicznie zareagowali radni Koalicji i Projektu Wspólne Kielce, którzy wytknęli Stępniewskiego, że wzrost opłaty to efekt działań rządu, a jego słowa to czysty populizm.- Rząd z jednej strony zwiększa wydatki samorządów, a z drugiej uszczupla budżet. Z PIT w 2022 roku Kielce otrzymają ok 24 miliony złotych mniej niż w tym roku. Po dodaniu wpływów z CIT będziemy około 9 milionów złotych na minusie – komentował Michał Braun. Co ciekawe radny Porozumienia Jarosława Gowina, Arkadiusz Ślipikowski zaatakował swojego byłego kolegę z obozu Zjednoczonej Prawicy nazywając go hipokrytą.

Solidne argumenty przeciwko podwyżce przedstawił radny Kamil Suchański. Mówił on m.in. o tym, że spadniemy z podium miast wojewódzkich z najniższymi podatkami, podwyżka dotknie głównie przedsiębiorców, bowiem to oni zapłacą dodatkowe 5,5 mln zł. Prezydent Wenta nie zapytał też o zdanie Rady Biznesu, którą sam powołał na początku kadencji, a niskie podatki były jednym z jego głównych punktów w programie wyborczym.

Ostatecznie w głosowaniu wzięło udział 23 radnych. Za głosowali: Michał Braun, Katarzyna Zapała, Katarzyna Czech-Kruczek, Anna Myślińska, Karol Wilczyński, Monika Kowalczyk (KO), Jarosław Bukowski, Anna Kibortt, Joanna Litwin (Projekt Wspólne Kielce), Bożena Sieczka, Arkadiusz Ślipikowski (PiS).

Przeciwko byli: Jarosław Karyś, Wiesław Koza, Tadeusz Kozior, Marian Kubik, Marianna Noworycka-Gniatkowska, Monika Słoniewska, Marcin Stępniewski (PiS), Katarzyna Suchańska, Kamil Suchański, Joanna Winiarska.

Co ważne wstrzymali się od głosu Piotr Kisiel i Zdzisław Łakomiec z PiS, co de facto przesądziło o przyjęciu uchwały o podwyżce.

Uchwała zakłada 50-procentową obniżkę podatku dla stref ochronnych ujęć wód podziemnych na kieleckim Białogonie.

Przeczytaj także