Korona Kielce skupia się na walce o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie. Wszystkie decyzje kadrowe są wstrzymane. Klub dalej chce wykupić Xaviera Dziekońskiego z Rakowa Częstochowa. Jak udało nam się ustalić – nie musi się spieszyć i może tego dokonać po sezonie.

W ostatnich tygodniach kielecki klub skorzystał z klauzul w umowach Miłosza Trojaka, Dominicka Zatora oraz Jakuba Konstantyna, przedłużając ich kontrakty o kolejny sezon. Podobne zapisy mają jeszcze Piotr Malarczyk i Jakub Łukowski, ale w ich przypadku decyzja jeszcze nie zapadła. Po pierwszej części sezonu podpisy pod nowymi umowami złożyli Nono i Dawid Błanik.

Lista zawodników, których kontrakty kończą się 30 czerwca jest znacznie dłuższa, znajdują się na niej: Konrad Forenc, Rafał Mamla, Marcus Godinho, Marius Briceag, Bartosz Kwiecień, Jacek Podgórski, Dalibor Takacz, Kyryło Petrow i Hubert Szulc.

Klub prowadził już rozmowy z zawodnikami, z którymi chciałby przedłużyć współpracę, ale ostatecznych decyzji jeszcze nie podjął. Nie zrobi tego w najbliższym czasie. To wszystko przez sytuację w tabeli. Władze klubu skupiają się tylko na walce o utrzymanie w PKO BP Ekstraklasie.

„Żółto-Czerwoni” nie skorzystali także z opcji wykupienia wypożyczonego z Rakowa Częstochowa Xaviera Dziekońskiego. Jak już informowaliśmy, kwota nie jest wygórowana. Korona na razie musi skupić się na zabezpieczeniu środków finansowych na ten sezon. Przed jego startem poprosiła miasto o wsparcie kwotą 6,7 milionów złotych, co znalazło się również w uchwale intencyjnej, którą przyjęli radni. Po wielu rozmowach, prezydent Bogdan Wenta przygotował uchwałę o dokapitalizowaniu spółki kwotą 4 milionów. Wszystko wskazuje na to, że brakujących środków trzeba będzie poszukać w innym źródle.

Nie powinno to wpłynąć na możliwość wykupienia Xaviera Dziekońskiego. Korona ma czas na wykonanie tego kroku do 30 czerwca, a więc już po zakończeniu sezonu. W tym czasie do klubu może znaleźć się chętny na jego transfer. Mimo, że kielecka drużyna spisuje się słabo i w ostatnich sześciu kolejkach czeka ja walka o utrzymanie, to 21-latek nie schodzi z prezentowanego przez siebie poziomu. Jest jednym z najlepszych golkiperów w lidze.

Korona przygotowuje się obecnie do piątkowego meczu z Radomiakiem Radom na Suzuki Arenie (godz. 18).